Skocz do zawartości
"Idzie nowe..." - o zmianach i nie tylko ×
Przeniesienie zakupów z IPS Marketplace / Moving bought items from IPS Marketplace ×
  • wpisów
    112
  • komentarzy
    116
  • wyświetleń
    147 633

Podatki i Socjalizm


Jurij

2 305 wyświetleń

Po majowych wyborach prezydenckich, kiedy to wygrał obejmując urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nikomu nie znany dotąd szerzej człowiek z PiS'u - Andrzej Duda, ręce mi opadły i nadzieja na poprawę sytuacji w kraju stała się mglista jak londyńska pogoda. Jak to możliwe, że po 25 latach rządów okrągłostołowej kliki AWS / SLD / PO / PiS ludzie nadal głosują na te same twarze gwarantując sobie tym samym, że nie zmieni się nic? Jedynym racjonalnym wytłumaczeniem jest naprawdę rewelacyjne dzieło gen. Kiszczaka (czyt. The Kiszczak Show ) , które po dziś dzień spisuje się znakomicie - podzielona na prawicę i lewicę okrągłostołowa lewica mąci Polakom w głowach od ćwierćwiecza, a reżimowe media dopełniają dzieła propagandowego zniszczenia resztek zdrowego rozsądku wśród narodu polskiego.

 

Kilka miesięcy później odbyły się wybory do sejmu i senatu, w których znów wygrał PiS. To, że wygra PiS było do przewidzenia. Ale fakt, że do sejmu dostała się także utworzona naprędce szalupa ratunkowa PO - Nowoczesna PL bankstera Ryszarda Petru (tak jak niegdyś były tworzone pseudo partie typu Polska Razem Jarosława Gowina, tylko po to by odebrać głosy niezdecydowanych i wrogów PO-PiS'u), natomiast partii KORWiN zabrakło nieco ponad 37 000 głosów - czyli tyle ile liczy niewielkie miasteczko - nie mieści mi się w głowie. Ale cóż, w myśl zasady - chcącemu nie dzieje się krzywda - wszyscy którzy zagłosowali na PO - PiS - Nowoczesną - PSL - mają co chcieli:

 


c695c400299b30d2f83070ef7f4df9c0.jpg

 


PiS ma władzę absolutną i w najbliższych miesiącach dokona dzieła zniszczenia Rzeczypospolitej Polskiej. Być może gdy to nastąpi - wszyscy którzy głosowali na PiS z przekonaniem że jest to partia "prawicowa" otworzą oczy? Boję się tylko, że wtedy już będzie za późno. Prawdziwe oblicze tej partii to nie "Prawo i Sprawiedliwość" a "Podatki i Socjalizm".

 

Żadna, zaprawdę powiadam Wam, żadna partia prawicowa nigdy nie będzie wprowadzać w życie podwyżek podatków i socjalistycznego programu. A PiS już to robi.

 

Podatki:

 

Dziś możemy przeczytać brednie prof. Modzelewskiego, że obniżka stawki VAT z 23% na 22% nic nie da, bo budżet jest w ruinie, a skorzystają na tym tylko sprzedawcy. Do tego pustego lewicowego łba nie dociera, że niższa stawka VAT to niższe ceny, a zatem wyższa konsumpcja i większe wpływy do budżetu. Przykład? Wyśmiewana w całej Polsce Rumunia! Któż nie zna lub choć raz się nie zaśmiał z dowcipów o Rumunach? Ha! A tymczasem właśnie się okazało, że:

 


Po obniżce VAT na żywność i napoje bezalkoholowe z 24% na 9%, sprzedaż żywności, napojów i tytoniu wzrosła w Rumunii w czerwcu aż o 22% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Cały sektor detaliczny sprzedał 8% więcej. Przeciwko obniżce podatku w Rumunii protestowała Unia Europejska, a "eksperci" radzili aby tego nie robić.

 


I co pan na to panie Modzelewski?

 

Socjalizm:

 

Socjalistyczne zapędy PiS również wyszły na jaw. Partia obiecała 500 zł zasiłku na każde nowo narodzone dziecko. Oznacza to tylko i wyłącznie, że dzieci będą się rodzić w Polsce nie z własnej nieprzymuszonej woli rodziców, a po to - by dostać zasiłek. Wiecie czym to będzie grozić? Ile osób zdecyduje się na dziecko tylko po to by dostać zasiłek kompletnie nie przejmując się tym, co się z tym dzieckiem potem stanie? Wszak w państwie opiekuńczym po to są domy dziecka i opieka społeczna, by nie przejmować się konsekwencjami spłodzonego potomstwa - czyż nie? Grunt, że zasiłek odebrany i jest za co pić! Nie martwcie się wyborcy PiS - spełnienie tego postulatu z pewnością szarpnie Was po kieszeni, bo PiS będzie musiało podnieść podatki, by mieć z czego wypłacić zasiłki oraz sfinansować urzędników. I przy okazji się nakraść.

 

A co z nami? Czy rzeczywiście wszystko przepadło? Ależ skąd! Walka trwa dalej. Albowiem jak mawiał św. Augustyn - "Dopóki walczysz - jesteś zwycięzcą". Ku pokrzepieniu serc wkleję Wam przesłanie Konrada Berkowicza, który był jedynką w Małopolsce z ramienia partii KORWiN:

 

14299822049400-31.jpg

 


Działam od 10 lat. Od czasów, gdy wolnościowcy, których było jak na lekarstwo, traktowani byli jak kosmici a przeciwnicy UE - jak analfabeci. Od czasów, kiedy każdy pojedynczy przekonany człowiek, każdy ułamek ponad 1 procent, każda wzmianka w mediach, każde wzięcie choćby pod uwagę w sondażu było rzadkim sukcesem. Każdy kto pamięta te czasy, potrafi docenić to, co dzieje się teraz.
Wiem, że taka chwila jak teraz jest trudna. Szczególnie dla mnie, bo bardzo dobry wynik w Krakowie (6,35 proc. - 34 000 głosów) gwarantował mi mandat po przekroczeniu progu wyborczego przez KORWiN w całej Polsce (zabrakło 0,25 proc!). Taki czas jest trudny, ale niesie ze sobą pewną wartość. Tak jak kilka miesięcy temu. Po słabszym wyniku w wyborach prezydenckich sondaże nas nie rozpieszczały. W efekcie oczyściliśmy się z ludzi słabych i liczących na łatwą karierę i konfitury polityczne (kilka odeszło również w Krakowie - część z nich, zgodnie z przewidywaniami, już nosi teczki przy PiS-ie...). Oczyszczeni po zaledwie kilku miesiącach zdobyliśmy 30 proc. głosów więcej! Tak będzie i tym razem!
Walka o wolność to nie incydent - to długa droga. Droga, która powoli dobiega końca. W Polsce powstał ruch wolnościowy, który jest ewenementem na skalę światową. Jeśli więc ktoś myśli, że 0,25 proc. mnie zniechęci - myli się. Środowisko kończy się wraz z brakiem wejścia do Sejmu tylko wówczas, gdy celem jest wejście do Sejmu. Gdy celem jest realizacja idei - trwa tak długo, jak trwają idee i konieczność ich realizacji!Nie zawiodę 22 000 krakowiaków, którzy poszli wczoraj do urny, by na mnie zagłosować. Rozbudujemy struktury, wyszkolimy ludzi, przygotujmy strategię i mechanizmy. Zbudujemy najsilniejszą opozycję pozaparlamentarna w historii polskiej demokracji. I wrócimy - ze zdwojoną siłą. Tym razem po znacznie większy wpływ na polską politykę, niż tylko drobny języczek u wagi. Mężczyźni - przeżyjcie. Kobiety - przepłaczcie. Odpocznijmy chwilę i głowa do góry. Wolna Polska nie zginęła póki my żyjemy.

 


A tymczasem życie toczy się dalej. Kiedy nie można nic poradzić na kretyński ustrój demokratyczny, a przekonywanie większości idiotów kończy się jedynie tym, że sprowadzają nas do swojego poziomu i pokonują doświadczeniem - trzeba korzystać, póki granice otwarte, zbroić się w dukaty i nabierać siły do walki z PiS'owskim okupantem najjaśniejszej Rzeczypospolitej:

 

gallery_1614_47_359587.jpg

 

gallery_1614_47_214405.jpg

 

Och nie! I co teraz? Kościoła Mariackiego, Pałacu Kultury i Nauki oraz bunkrów nie ma...

 

 

 

 

... ale też jest za***iście:

 

gallery_1614_47_279294.jpg

 

:)

 

P.S.

 

Gdy słyszę, że Macierewicz ma być Ministrem Obrony Narodowej i patrzę na wyniki wyborów, to ciśnie mi się na usta jeden stary kawałek...

 


 


O zgrozo jego wykonawca jest teraz posłem RP z ramienia KUKIZ '15. Co poszło nie tak? God Bless The Queen!

  • Lubię to 1

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.