Jak zawsze z córeczką siedzielismy sobie przed komputerem i sprawdzaliśmy różne pierdoly.
W pewnym momencie tatusia kolano ( a w zasadzie noga) okazało sie za twarde i 1 raz zostalem wygoniony ze swego fotela
No to pokazałem jej i pomoglem pracować w paincie ( w końcu to jedyna zaleta windowsa )
Jednak okazalo sie , że moja córeczka ma coś po tatusiu i zaczęła przeglądać internet.
Najbardziej zainteresowały ją jednak 2 strony:
1) Tu zapewne chciała pokazać nową odslone downloadu
2) ,,Ojciec, masz nową zawartość!"
Nie wiem co te forum ma w sobie, ale i mnie i jej ciezko bylo odejśc od komputera ( dodatkowo tata był ,,bebe" bo jej wylączył przeglądarke).
Tak więc o nowych uzytkowników nie macie się co martwić