Santa Claus is coming to town =)
Zbliżają się Święta. Co prawda gdy wyglądam za okno, to nie jestem pewien które, ale definitywnie zbliżają się. A gdy połączy się fakt obchodzonych codziennie urodzin ze zbliżającymi się świętami, no to trudno w takiej sytuacji nie sprawić sobie jakiegoś prezentu. Lub nawet kilku. Skoro wiadomo, że dzieci szczawiu i śliwek spod drzew nie zbierają i generalnie biedy nie ma, więc nikomu przykro z tego tytułu nie będzie.
Celem numer jeden był kabel HDMI, którego naturalnie producent nie dołączył do zestawu ze swoim produktem. A przy okazji zakupu kabla, skoro i tak trzeba zapłacić przesyłkę, zwykle zamawiam wiele innych przydatnych rzeczy. A to części zamienne do telefonów, a to jakieś akcesoria. Zapewne wielu z Was wie, że na co dzień zajmuję się telefonami marki Sony Ericsson, tej tematyce poświęcone jest także moje forum. Naprawiam je, odblokowuję a przede wszystkim kolekcjonuję. Jak się ma ponad 30 modeli w kolekcji, to warto mieć do nich całą gamę przydatnych akcesoriów. A że są teraz tanie jak barszcz, to również stają się częścią kolekcji kiedy nadarzy się taka okazja. Tym razem łupem padły przenośne głośniczki, podstawki, stojak do fotografowania i wspomniany już kabel. Ale oprócz tego nabyłem bardzo ładny, gustowny, elegancki elektroniczny mebel.
A trzeba Wam wiedzieć, że szczególnie lubię ładne, gustowne, eleganckie i funkcjonalne elektroniczne meble.
Mowa o muzycznej stacji dokującej Sony Ericsson MDS-65:
Jest to jedno z ładniejszych akcesoriów, jakie wydała na świat firma Sony Ericsson. Firma ta słynęła z produkowania świetnych modeli telefonów nie zapominając o niezliczonej gamie akcesoriów i gadżetów doń przeznaczonych. I nie mówię o słuchawkach czy ładowarkach, chociaż to też. Głównie mam na myśli głośniki, zegarki, kable różnorakie oraz takie cuda jak transmitter fm, lampa błyskowa, game pad, wskaźnik laserowy czy wszelkiego rodzaju stacje dokujące.
Zastanawiacie się pewnie na co to po co to?
Po pierwsze - ma stać na honorowym miejscu i cieszyć wzrok Ponadto służy jako stacja dokująca dla wszystkich Sony Ericssonów ze złączem fastport (środkowa część jest obrotowa, więc można dopasować stację do każdego modelu), odtwarza muzykę i wbudowane w telefon radio. A robi to doskonale, zarówno niskie i wysokie tony są rewelacyjne. Głośniki potrafią grać naprawdę głośno, bo mają wbudowany wzmacniacz. Przy okazji ładują telefon.
Sony Ericsson W850 + MDS-65
Ale to nie wszystko. Jeśli komuś nie pasuje srebrny kolor, przód można zdjąć i naszym oczom ukaże się czarne urządzenie z eleganckimi zielonymi elementami wykończeniowymi.
Sony Ericsson W900 + MDS-65
Jeśli komuś się wydaje, że to urządzenie mu się nie przyda, to jest w błędzie. Oprócz obsługi telefonów marki Sony Ericsson, stacja została wyposażona także w przełącznik i gniazdo line-in, dzięki czemu możemy podłączyć dowolne urządzenie muzyczne ze złączem audio jack!
Sony Ericsson Xperia pro + MDS-65
Zatem stacja służy nie tylko do słuchania muzyki, ale możemy ją zamienić w małe kino domowe do oglądania filmów, teledysków czy koncertów
Stacja MDS-65 ma zewnętrzne zasilanie (z etykietki zasilacza możemy się dowiedzieć, że przy jej produkcji maczał palce Technics ) a oprócz tego możemy ją zasilić 6 bateriami AA czyli popularnymi paluszkami. Przy korzystaniu z zasilania bateryjnego opcja ładowania telefonu nie jest dostępna, aby nie marnować energii. Biorąc pod uwagę te wszystkie atuty oraz cenę
Ceny i tak nie zgadniecie, ale możecie próbować
Rozwiązanie zagadki:
20 PLN =)))
jaką dałem przy okazji za ten nowy, oryginalny, ładny, gustowny, elegancki i funkcjonalny elektroniczny mebel, mogę jedynie rzec - jak tu nie kochać Sony Ericssona?
-
1
1 Comment
Recommended Comments
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now