Come stai, Pendolino?
Blog Jurija przekroczył już liczbę 30 000 (trzydziestu tysięcy) wyświetleń, tymczasem profesor Gomułka oszacował niedawno, że gdyby podliczyć wszystkie zobowiązania państwa polskiego, wliczając w to ZUS, to dług publiczny Polski przekroczyłby sumę 3 000 000 000 000 (trzech bilionów) PLN! A zatem dług "na dzień dobry" każdego nowo narodzonego dziecka w Polsce przekracza 80 000 PLN, a nie jak pisałem ostatni ponad 20 000. Wystarczy sobie teraz wyobrazić hipotetyczną sytuację, gdy do naszych drzwi puka urzędnik i pyta kiedy zamierzamy wpłacić nasze 80 kawałków długu. Co byście zrobili? Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, to na wykresie z lewej widzimy farmazony Jana Vincenta, a z prawej stan faktyczny:
I możecie być pewni, że jak tylko progi ostrożnościowe zostaną usunięte, to ten słupek zadłużenia poszybuje w górę szybciej niż... zapewniam Was, że szybciej niż polskie Dreamlinery czy F16 w remoncie lub też nowo zakupione Pendolino. No tak, bo skoro mamy ponad 3 biliony długu, kraj pogrążony w chaosie zarówno komunikacyjnym jak i gospodarczym, to przecież nie stoi nic na przeszkodzie, aby zaciągnąć kolejną pożyczkę w Unii Europejskiej (zwaną dotacjami) i zakupić drogi, niepotrzebny tabor włoskich pociągów Pendolino ku uciesze całego narodu. Czyż nie?
Nie oszukujmy się, na temat kolei w Polsce można by opowiadać wiele dowcipów. Niestety temat przestaje być śmieszny, kiedy musimy gdzieś dojechać, a na dworcach dzieją się dantejskie sceny jak za panowania ministra Grabarczyka. W wielu miejscach pociągi jadą z prędkością 20-30 km/h, bo torowiska na więcej nie pozwalają. Ba, kilka lat temu sporo podróżowałem pociągami i kilkugodzinne przestoje w szczerym polu były normą. Raz nawet z komicznego powodu, bo pociąg jadący przed nami przyspawał się do torów i trzeba było czekać, aż technicy opanują sytuację. Kilka godzin w plecy. I jak się dowiedziałem, wcale to nie taka rzadkość! Mało tego, pomimo postępu technologicznego, czas jazdy pociągiem w wielu przypadkach jest znacznie dłuższy niż przed II Wojną Światową!
Więc jaki jest sens kupowania drogiego włoskiego pociągu, jak się ma takie problemy finansowe i taką infrastrukturę kolejową? Nie ma najmniejszego. Ale kogo to obchodzi? Na pewno nie władzę, bo ta lekką ręką zaciągnęła pożyczkę w UE, dołożyła zagrabione Polakom pieniądze i za astronomiczną kwotę 665 milionów euro zakupiono 20 składów włoskich pociągów. Po co? Zapewne w celach propagandowych. Reżimowe media typu TVN 24 mogą dzięki temu szczycić się nagłówkami "Ferrari na torach" Sęk w tym, że samochody Ferrari zaliczają się do segmentu super szybkich aut luksusowych. A Pendolino? Włoska konstrukcja może osiągnąć maksymalnie 280 km/h. Fakt, przy polskich pociągach być może ta prędkość maksymalna wygląda imponująco, ale nie oszukujmy się. Po pierwsze - żaden pociąg nie pojedzie więcej niż 100-120 km/h po polskich torach, bo technicznie nie da rady. A jak to wygląda w światowej czołówce?
Czyli wychodzi na to, że Francuzi w 1974 roku mogli sobie podróżować pociągiem z prędkością 430 km/h, a Polska w 2014 roku (40 lat później) po wydaniu 665 000 000 euro na pociągi osiągające maksymalnie 280 km/h będzie mogła oferować podróżnym jazdę z prędkością 4-krotnie mniejszą! To się nazywa prawdziwy postęp dzięki Unii Europejskiej, pod hasłem ZERO GROWTH Jeśli komukolwiek zrobiło się smutno, bo de facto są to tragiczne informacje, to na koniec bardziej optymistyczna informacja. To naturalnie sarkazm, bo nic bardziej nie dobija niż armia kilkudziesięciu tysięcy urzędników z ZUS ogłaszająca przetarg na ponad 650 kg kawy i dwie tony ciastek, aby w miłej atmosferze przy pogaduchach mogli uprzykrzać nam życie. Cóż, pozostaje zatem przywitać się z nowym nabytkiem... Come stai, Pendolino? Pociąg jest, a torów nimo...
- 2
2 komentarze
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się