Dobra zmiana
Czułe powitania w... 2018 roku
Ależ ten czas leci, od poprzedniego wpisu minęło... 14 miesięcy I niemal każdego dnia starałem się zmobilizować, że dziś już na pewno dokończę kolejny wpis. Tak się jednak nie stało i pora chyba to zmienić. W związku z tym, że ostatnio nie mam czasu pisać długich elaboratów na bieżące i wolnościowe zagadnienia - a Wy znając życie - nie macie czasu żeby co chwilę takowe czytać - postanowiłem co następuje:
- Od teraz wpisy będą krótsze. Zdecydowanie krótsze. Postaram się je jednak zamieszczać częściej.
- Co wcale nie oznacza, że długich wpisów nie będzie, bo mam już rozpoczętych kilka, tylko te czekają na... czas i mobilizację. To może potrwać =)
- Pora wprowadzić kilka nowych krótkich formatów, min. : komentarz polityczny, komentarz ekonomiczny oraz co najważniejsze - naprawę pojęć, gdyż jak pewnie wiecie Jego Królewska Mość co jakiś czas podkreśla, że bez tego nie ma mowy o żadnej zmianie.
Jako że nie mogłem już dłużej trwać w tej blokadzie piśmienniczej, pora się odblokować. Wszystkim zawiedzionym brakiem wpisów przypominam, że blog nie jest finansowany ze środków Unii Europejskiej, więc jak tylko macie ochotę rzucić granatem w europarlament z frustracji tudzież innych emocji - bądźcie jak Nike Ja tymczasem biorę się za pierwszy strzał w nowej serii - Ministerstwo Wszystkich Finansów.
Pozdrawiam,
Jurij
- 1
1 komentarz
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się