Skocz do zawartości
"Idzie nowe..." - o zmianach i nie tylko ×
Przeniesienie zakupów z IPS Marketplace / Moving bought items from IPS Marketplace ×

RafalP

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RafalP

  1. Muszę mieć inny internet bo u mnie Przemo w istocie używa pliterek w postach. ...a nawet jeśli nie używa, to kompletnie mnie to nie rusza.
  2. Na prawdę chcesz aby ludzie przestali odwiedzać twoją stronę?
  3. Wiedza z programowania jest potrzebna po to abyś wiedział jak zarządzać projektem i koordynować prace zespołu. Przykład z domem jest nietrafiony, bo ilustruje sytuację klient - wykonawca, a ty nie jesteś klientem tylko szefem budowy. Więc, czy zatrudniłbyś firmę do budowy swojego domu, więdząc że szefem budowy jest specjalista od stosunków międzynarodowych? To działa też w drugą stronę, nikt normalny nie będzie tracić czasu pracując pod człowiekiem który nie ma pojęcia co robi. Masz wizję czego, UI? Wiesz czym to jest w inżynierii? Niczym. Null. Void. Nie masz technologii, nie masz nawet pomysłu na technologię. Myślisz że jak zatrudnisz ludzi, zrobicie pierwszego dnia zebranie, narysujesz coś na tablicy i powiesz "I dziś zrobimy to, tutaj jest nick zalogowanego usera, tutaj logo, tutaj szukajka a tutaj linki do listy userów, itp itd." a oni siądą i będą to robić? Oni ciebie wyśmieją bo nie masz żadnej organizacji projektu. Jaka organizacja kodu? Jaki standard pisania? Design via kontrakt czy SCRUM? PHP czy Python? Tylko na nowościach, czy celowo będziesz stosować starsze konstrukcje aby działać w większej liczbie środowisk? GIT czy SVN? Na żadne z tych pytań nie odpowiesz, a to właśnie odpowiedzialnością szefa projektu jest rozwiązywanie takich problemów. Oczywiście, możesz wskazać jednego z programistów aby to robił, ale każdy programista wtedy powie "HAHA! to ja chcę spółki i dużego udziału". Zespół szybko ciebie ciebie wygryzie bo będziesz zbędnym ogniwem... i to zakładając że naprawdę znajdziesz ludzi którzy będą chcieli z tobą pracować.
  4. Podstawowe pytanie: jakie masz doświadczenie w projektowaniu i budowaniu oprogramowania użytkowego? Poza tym nie wierzę aby to było kiedykolwiek rentowne. 100 zł, brak dochodów z przedłużania licencji, start w PL - rynku na którym nie mamy specjalnie zwyczaju płacenia za oprogramowanie użytkowe (zwłaszcza gdy nie służy nam do zarabiania). Jedyny sposób na zarobienie pieniędzy w forach to imho kompletne olanie rodaków = domena com, wszystko po angielsku i nie przyznajemy się skąd jesteśmy. Dopiero jak się rozkręci na świecie, można zrobić stronę dla polaków, ale development powinien pozostać po angielsku. Tutaj np. potknął się Woltlab - niby są po angielsku, ale co z tego skoro cała aktywność w sofcie skupia się na języku niemieckim?
  5. Gdy ktoś linkuje gdzieś z FB, crawler FB sprawdza do kąd ten link prowadzi, wyciąga ze strony opis i upewnia się że nie jest ona złośliwa.
  6. TaZ chuczy że Invision podnosi cenę IPB do 175$ za licencję. Pricing Changes and Volume Discounts by Charles, 14 December 2011 Z jednej strony... jankesa specjalnie to nie ruszy bo dla nich 150$ za forum to tanio... ale w naszym pięknym kraiku IPB od stycznia kosztować będzie 600zł.
  7. Jak duży backup? Jeśli dump ma mniej niż 50mb możesz sobie go otworzyć w notepad++, przelecieć krzaczory znajdź/zamień, zapisać jako UTF-8 i wtedy wgrać.
  8. Już wysyłamy po administratora oddział gromu, wyciągną go o 5 rano z łóżka.
  9. Ja zrobiłem tylko jedną rzecz: wypisałem grzechy i grzeszki vB które dla mnie (a z tego co widziałem na TaZ'ie i AX wnioskuję że także dla innych) te rozwiązanie skreślają. Jakie argumenty przeciw przedstawiłeś? Dałeś stracha na wróble (vide "Polska to kraj do d*py..." albo """RafalP chce wykoleić wątek""") i zakwestionowałeś losowe fragmenty mojej wypowiedzi "bo tak". Dlaczego podniosłem vB 1 i 2? Bo Kier przyznaje że vB 4 zawiera kod z tych wersji. Jeśli tobie mający 8 albo 9 lat kod w sofcie sprzedawanym za grubą kasę w 2012 roku nie przeszkadza to okey. Ja jako koder na tym polu jestem skrzywiony i dalej będę vB wytykać to że robiony jest po najmniejszej linii oporu.
  10. Oh, to proste. Wyminąłeś się z moją puentą bo po prostu nie czytasz ze zrozumieniem. Edit: Oh, kolega dyrektor z vbhelp.pl? Nie mam zatem więcej pytań Pozdr. Też tak na początku myślałem. "2x tyle co IPB za licencję? Przecież to gwałt w biały dzień. Pewnie jeszcze do tego nową wersję będą co 6 miesięcy wypluwać." A tutaj zaraz będzie drugi rok bez nowego majora, więc (pomijając jakość softu) to naprawdę fajny interes... tyle że IMHO niezbyt opłacalny dla IB, więc nie zdziwił bym się gdy pewnego dnia ogłosili zmianę i zastosowali ten sam model co Invision.
  11. Bo czasy kiedy vB rozwijało 5 osób które chciały robić interes na zasadzie "dont be evil" dawno się skończyły. Dziś za vB stoi Internet Brands któremu bliżej do złej amerykańskiej korporacji które czasem widzimy w filmach. IB chce zarabiać na skryptcie, to zrozumiałe, ale ludzie ci kompletnie nie rozumieją że sprzedają usługę dla LUDZI na wysoce konkurencyjnym rynku. IB to ludzie których nie obchodzi jakość kodu który sprzedają: - vB 4 miał być napisany od nowa, jednak IB chciało mieć nowy produk jak najszybciej. Zdecydowano się odświeżyć "3.7" nowym stylem i zmusić ludzi do aktualizacji łamiąc kompatybilność z poprzednią wersją. - W momencie "ustabilizowania" się vB 4 wygasły NDA betatesterów i wyszło na jaw że nawet w końcowej fazie testów liczba błędów w kodzie była tak duża że tego skryptu nie dało się używać w produkcji. IB mimo to zdecydowało się uznać kod za stabilny aby zdążyć na nowy rok i uznało że pozostałe błędy łatane będą w kolejnych wydaniach. - Rok po "ustabilizowaniu" się vB4 miało 4000 bugów w bugtrackerze. - W rozprawie między Kierem Darbym a IB ten pierwszy zeznał że IB rozważało outsourcing prac nad skryptem do... Chin i Indii. Zespoły w UK i USA zajmowały by się wyłącznie kontrolą jakości: - W 2001 roku ukazał się vBulletin 2, który w istocie był tylko przepisanym na nową wersję PHP vB 1 z włączonymi "w pakiet" najpopularniejszymi dodatkami. W 2004 roku w odpowiedzi na IPB 2.0 Jelsoft wydał vB 3, o którym wiadomo że zawiera kod pamiętający vBulletina 1. Ponieważ vB 4 to tylko upiększenie vB 3, wiadomo że ten sam kod z vB 1 i 2 znajduje się również w vB4. Czyni to Internet Brands jedyną oprócz MindRaven'a (twórcy UBB) firmą która w 2011 (a wkrótce i w 2012) roku sprzedaje oprogramowanie forum którego kod pamięta PHP 3. - "Tylko programistów obchodzi architektura oprogramowania". IB to ludzie których nie obchodzą ci dzięki którym prowadzą interesy: -Nie musisz nas kochać, byle byś był posłuszny. - IB stosuje taktykę dziel i rządź. Pierw po przejęciu Jelsoftu: ...następnie aby uciszyć krytykę ze strony twórców wtyczek. Na zarzuty dot. słabego kodu vB CMS obecny zarządca vBulletin Solutions (Lawrence Cole) odpowiedział: - Klient ma płacić, nie wymagać, IB wielokrotnie ostrzegane było przez Jelsoft że zmiana cennika i modelu sprzedaży połączona z brakiem nowej jakości kodu zdenerwuje ich klientów. Gdy 5 grudnia w wywiadzie dla TheAdminZone padło pytanie o to co sądzi o zmianach w modelu opłat, Cole odpowiedział: - Aby uciąć dyskusję o tragicznej jakości i wielu błędach w kodzie vBulletina 4, IB zdecydowało się zamknąć odpowiednie działy na forum i przenieść zgłaszanie błędów do specjalnego bug-trackera którego obsługa "zagięła" zwykłych, stanowiących większość ich klientów, użytkowników. To by było na tyle, mógłbym jeszcze trochę napisać o tym jak wygląda vB pod berłem IB ale myślę że ta próbka wystarczy. vB było (i podobno ciągle jest) najpopularniejszym forum, jednak z tego co widzę na forach IPB i xF, eksodus klientów trwa dalej. Ci ludzie zostali postawieni wobec faktu dokonanego, dla nich zmiana obozu była kosztowna. Ty jako nowy klient masz wybór. Czy wiedząc jak IB traktuje swoich klientów dalej chcesz im płacić za posklejany naprędce kod z którym ciągle są problemy? Osobiście w maju wybrałem IPB - 3.2 zapowiadało się fajnie po konwersji było... średnio. Dziś kupiłbym raczej xenForo. Gdyby jeszcze istniał żywy support a sam skrypt w naszym pięknym kraiku był doceniony, a nie "płacić za skrypt gorszy od przema? MASAKRA!".
  12. @TheNightmare6969: Nie chcesz chyba powiedzieć że chcesz wysłać mailing do kilku tysięcy osób przez pocztę onetu? To kompletnie zły adres, ci goście mają limity na wysłane wiadomości. Zwykły zjadacz chleba nie zauważy ale przytnie to wszystkich którzy próbują wykorzystywać skrzynki do zasypywania innych mailami. Jeśli chcesz słać masy wiadomości zainteresuj się VPS'em, dedykiem albo usługami legalnie działających wysyłaczy mailingów.
  13. Okey, dziękuję za szybką odpowiedź
  14. Wiadomo już coś o tłumaczeniu SB 1.2, czy nie było zmian w plikach językowych i nie potrzeba aktualizować?
  15. Udowodnić jest prosto, wystarczy porównać daty wydań albo logi pobrań z datami udostępnienia nowych wersji dla klientów. Pytanie czy komuś w invisionie będzie się chciało.
  16. RafalP

    Nauka PHP

    O ile połączenie nie było trwałe, nie będzie to problemem bo baza danych samą się rozłączy.
  17. MD5 jako takie traci informacje o oryginalnym ciągu znaków, więc nie istnieje funkcja w stylu "decode_md5". Salty trzymane są w bazie danych aby każdy user miał własny. Dzięki temu rozpracowanie każdego użytkownika wymaga generowania dedykowanych tęczowych tabelek.
  18. Te ustawienia cookies umożliwiają doprecyzowanie dostępności cookies dla skryptów uruchamianych na serverze. Cookie Domain mówi przeglądarce w prost dla jakiego adresu mają być tworzone cookies, Cookie Prefix umożliwia zdefiniowanie własnego przedrostka kiedy np. masz dwa IPB na jednym servie, zaś Cookie Path mówi przeglądarce dla których katalogów wysyłać cookies IPB. Zwykły zjadacz chleba może żyć w spokoju nigdy nie zmieniając tych ustawień, ale jeśli np. zaczniesz kombinować z wieloma domenami albo instalacjami skryptu pod tą samą domeną i chcesz skrypty te nie gryzły się, albo po prostu zależy ci aby np. serwis nie miał dostępu do cookies IPB, te ustawienia są przydatne.
  19. Zainstaluj obok nulleda "czysty" kod, przepnij bazę, przenieś uploads i przebuduj cache. Nie próbowałem ale powinno działać.
  20. Nim padnę z 20 godzinnej insomnii, trochę się naprodukuję: IP.B to skrypt udostępniany na tzw. "licencji własnościowej" (ang. "Propertiary Licence"). Nazwa to oznacza że wyłącznym właścicielem skryptu jest jego twórca, IPS. Licencja za którą płacisz jest niczym innym niż zgodą IPS na pobieranie kodu w czasie jej ważności oraz wykorzystanie go do założenia i prowadzenia jednego forum w sieci. Aby twoje forum na IPB było legalne, musisz posiadać licencję na instalację IPB na którym stoi twój skrypt. To czy licencja jest aktywna czy nie, nie ma znaczenia. Jeśli stawiasz forum na IPB bez licencji, jest to instalacja nielegalna, i nie ma znaczenia czy kod to null czy nie. Przy Nulled dodatkowo (chyba) dochodzi złamanie EULA ("zgoda z użytkownikiem końcowym") zabraniająca usuwania z kodu callbacków - odwołań do serverów IPS dzięki którym IPS śledzi instalacje pobrane z panelu klienta. Standardowa procedura to wysłanie "takedown notice" to firmy która udostępnia ci hosting. IPS pisze do niej że forum xyz.pl hostowane na ich serverach łamie ich prawa autorskie i proszą o jej wyłączenie. I teraz dzieje się jedna z trzech rzeczy: 1. Hosting się na cacka i zrywa z tobą umowę z powodu naruszenia jej warunków, tracisz pieniądze które zapłaciłeś za serv, pliki i bazę danych forum. 2. Hosting daje ci czasowe ultimatum na usunięcie IPB. 3. Hosting jest tzw. "bulletproof"* i odpowiada IPS że mogą ich... pocałować gdzieś. *-Nie, nie pytaj o tanie hostingi tego typu. Takie "firmy" działają balansując na krawędzi i nie bawią się w usługi masowe więc jeśli nie prowadzisz np. organizacji przestępczej albo bardzo "ruchliwego" serwisu z płatnymi treściami, np. pornografią albo closed-torrent która generuje realny zysk, takie usługi są poza twoim zasięgiem. ---------------------------------------- Poza tym jako ciekawostka, mam na localu kilka instalacji rozmaitych skryptów w odmianie "nulled", i powiem ci że niespodzianki które ekipy kastrujące w nich umieszczają nie przestają mnie zadziwiać. Podstawowy trick to mail z danymi administratora do autora kastracji podczas instalacji, czasem wraz z powiadomieniem o aktualizacji w ACP. Jak ktoś jest ciekawszy, to wyśle też sobie dane bazy. Widziałem też "bramkę" do publikowania spamu na forum, oraz drugą do rozsyłania spamu do userów forum z zewnętrznego servera. Dlatego nie warto pchać się w nulled na "żywych" forach. Jeśli chcesz, zobacz sobie na stronie IPS jak dużo konwertują z darmowych rozwiązań, wybierz swoją opcję i kręć forum. Jak urośnie, kup licencję. Jak ciebie nie stać możesz zorganizować zrzutkę. Miałem forum na phpBB3, ale gdy urosło pojawił się pomysł przeprowadzki na IPB. Zrobiliśmy zrzutkę i w kilka dni mieliśmy licencję i przekonwertowane forum. A teraz dziękuję i dobranoc
  21. Jakby co, możesz ich pocisnąć również o moje zamówienie, jak chcesz mogę szczegóły via PM podesłać.
  22. Wygląd IPB 3.2 mi się podoba. Prosty, pozbawiony ozdobników, surowy niemalże. Po prostu nie da się odwrócić uwagi od treści. Mamy czasy Facebooka i Web 2.0 więc ograniczyli dekoracje i poukrywali co się dało. To już nie to co kiedyś gdy zalewało się usera opcjami i oczekiwało że będzie wiedzieć czym jest "sesja użytkownika". Każdy Doe ma Facebooka, a coraz więcej z nich chce mieć też własne forum, taki "minifacebook". Ludzie tam nie mają podejścia w stylu "nie będę płacić za coś tak głupiego jak system forum internetowego". Ich obchodzi aby mogli to sobie zainstalować, skonfigurować i używać. Ich nie obchodzą bajerki w themie* albo liczba opcji. To już nie te czasy kiedy ludzie którzy zakładali fora i serwisy internetowe tworzyli elitarną kastę wybranych. Dziś soft sprzedaje się tym którzy uważają się za technicznych bo umieją przerzucić pliki z dysku na flasha i odwrotnie oraz zainstalować FireFoxa. Dlatego w IPB 3.2 jest tyle opcji prowadzących "za rączkę". *-Zresztą, ile bajerków jest w wyglądzie Facebooka?
  23. Wydajność wydajnością, ale jest jeszcze jedna strona medalu. Trzy-cztery lata temu zastanawiałbym się czy wziąć vB czy IPB. W międzyczasie jednak Internet Brands zrobiło świetną robotę obracając vB do góry nogami, wyrzucając przez okno plany dla wersji 4.0, sprawiając że ludzie którzy się znali i robili vB od lat odeszli i dając innym przykład jak nie rozwijać komercyjnego oprogramowania. Nie uśmiecha mi się płacić 250$ za kod rozwijany przez ludzi którzy pchają kolejne bajerki a o 1500 niepoprawionych bugach mówią że "teraz priorytetem jest implementowanie nowych funkcji". A jakość testów jest piękna. CMS którym tak się zachwycali potrafił bazie danych przyłożyć od 50 do 300 zapytań. Dopiero krzyk na forach publicznych sprawił że przestali gadać "to nie będzie problemem w środowiskach produkcyjnych" i zaczęli optymalizować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.