Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'knp' .
-
Dziś pierwszy maja - socjalistyczne święto pracy. Jak na kapitalistę przystało to idealny dzień na to aby wziąć się do roboty i napisać bardzo zaległy, aczkolwiek ważny wpis. A wpis będzie dotyczył Kryzysu Na Prawicy, czyli rozłamu w Kongresie Nowej Prawicy. Pod koniec 2014 roku w mediach zawrzało, jakoby w Kryzysie Nowej Prawicy źle się dzieje. Wszyscy członkowie ówczesnego KNP gremialnie dementowali te plotki, ale plotki nie wzięły się znikąd. Na początku stycznia 2015 roku Janusz Korwin - Mikke został odsunięty z funkcji prezesa KNP, a nowym prezesem został Michał Marusik. Dlaczego tak się stało? Czas pokazał, że przyczyn było wiele: bałagan organizacyjny wewnątrz partii, karierowiczostwo niektórych członków KNP, niechęć do Przemysława Wiplera (podział na beton i resztę partii), chęć zemsty na dotychczasowym prezesie, błąd w statusie partii umożliwiający odsunięcie prezesa poprzez straż partyjną. Cóż, bałagan w partii można było uprzątnąć. Janusz Korwin - Mikke potrafi zrobić wiele, ale nie może zrobić wszystkiego za wszystkich. Karierowiczostwo i chęć zemsty na prezesie okazały się zgubne dla KNP, bo dzięki luce w statusie udało się osiągnąć cel i wysiudać JKM z fotela prezesa jego własnej partii. Być może KNP istniałaby do dzisiaj w starym składzie, gdyby nie wydarzenie które najbardziej podzieliło członków tej formacji - przyjęcie do struktur Przemysława Wiplera. Pamiętam bardzo dobrze kiedy sam Janusz Korwin - Mikke zapytał na swoim blogu, czy to dobry ruch, aby przyjąć Wiplera do KNP. Byłem wówczas na nie. Czas pokazał, że byłem w błędzie. Wipler póki co okazuje się być lojalnym współpracownikiem prezesa i odwala fenomenalną robotę w terenie, w sejmie jak i w mediach. Jako pierwszy poseł KNP miał znacznie więcej występów w telewizji niż jakikolwiek inny członek KNP za wyjątkiem prezesa. Ale to wydarzenie spowodowało podział wewnątrzpartyjny na beton i resztę. Beton - czyli ludzi do których nie przemawiały jakiekolwiek argumenty za tym, by być otwartym na nowych ludzi z innych partii. Czas pokazał, że w skład betonu wchodzili następujący ludzie (krótko ich omówię oraz wyjawię ich grzechy główne). Beton Kongresu Nowej Prawicy 1. Michał Marusik Europoseł KNP, obecny prezes tej formacji. Osobiście nie mam do niego zastrzeżeń, bo będąc europosłem starał się zabierać głos, potrafił mówić konkretnie i z sensem, dziwi mnie że nie wziął w garść wszelkich formalnych problemów wewnątrzpartyjnych. Jako oficjalny powód odwołania JKM ze stanowiska prezesa KNP podał chęć wyręczenia JKM z części obowiązków, które mu przybyły w postaci funkcji europosła. Cały dowcip polega na tym, że JKM wcale nie chciał by go w czymkolwiek odciążano, a pan Marusik również jest europosłem. Za to kłamstwo i karierowiczostwo europoseł Marusik jest skreślony i stracił moje uznanie. Władza najwyraźniej uderzyła do głowy, więc nowy prezes KNP będzie miał możliwość się przekonać, jak to jest władać martwą partią, bo zwykli ludzie o panu Marusiku nigdy nie słyszeli, a partia bez rozpoznawalnego lidera jest niczym. Taki los spotkał Unię Polityki Realnej i dokładnie taki sam los zgotował sobie Kongres Nowej Prawicy czyniąc z siebie UPR 2.0. 2. Stanisław Żółtek Drugi europoseł KNP, przez długi okres prezes oddziału małopolskiego tej formacji. Jako europoseł zawiódł na całej linii. Jego psim obowiązkiem było branie czynnego udziału w obradach europarlamentu, przekazywanie swoich diet na rzecz Kongresu Nowej Prawicy, aktywne promowanie partii i walka z reżimem. Tymczasem europoseł Żółtek w ogóle nie pojawia się w Europarlamencie, nie pobiera diet europosła, nie wykonuje swoich obowiązków i jak się okazało to właśnie Stanisław Żółtek w ramach zemsty na JKM za odwołanie go z funkcji prezesa regionu małopolskiego uknuł plan jak odwołać prezesa KNP przy użyciu straży. Takie zachowanie dyskredytuje tego człowieka w moich oczach na całej linii i w polityce dla takich ludzi nie powinno być miejsca. 3. Jacek Wilk Warszawski mecenas, obecny kandydat na prezydenta z ramienia KNP również jest istotnym elementem kryzysu w KNP. Do czasu eurowyborów był aktywnym członkiem KNP i wzbudzał mój podziw. Robił dobrą robotę w stolicy i okolicach, ale wszystko zmieniło się gdy na stołecznych listach przestał być numerem jeden, bo pojawił się Przemysław Wipler. Karierowiczostwo wyszło z tego pana jak szydło z worka i od tamtej pory odsunął się w cień. Ale nie do końca, ponieważ zamiast kontynuować swoje dzieło i walczyć z euro-socjalizmem i pookrągłostołową kliką, mecenas Jacek Wilk postanowił wykorzystać swoje zdolności prawnicze i zaczął kierować donosy do prokuratury na... swojego prezesa Janusza Korwin - Mikkego. Myślicie, że to żart? Niestety: Jak tylko Korwin - Mikke został odsunięty z funkcji prezesa mecenas Wilk natychmiast zaczął brać czynny udział w życiu partii obejmując funkcję lidera okręgu warszawskiego oraz został kandydatem KNP na urząd prezydenta. Chcecie takiego prezydenta? Bo ja nie. Z resztą z tym związana jest jeszcze jedna historia. Tuż po odwołaniu Korwina z funkcji prezesa KNP dotychczasowa partia udzielała pełnego poparcia Korwinowi ubiegającemu się o fotel prezydenta. Jak tylko się okazało, że JKM zakłada własną formację z posłem Wiplerem i europosłem Iwaszkiewiczem - poparcie zostało wycofane a dalszy ciąg historii już znacie. 4. Krzysztof Szpanelewski Zasłużony działacz KNP z Mazowsza, jego czołowym osiągnięciem była znakomita robota jako szefa kampanii KNP w wyborach do Europarlamentu. Pomimo wprowadzenia 4 europosłów do europarlamentu człowiek ów podał się do dymisji i ostentacyjnie odszedł z partii. W okresie od czerwca 2014 do stycznia 2015 nie omieszkał jednak nagrywać filmików szkalujących Korwin - Mikkego i nadawać na partię. Po rozłamie natychmiast wrócił do KNP i został szefem kampanii wyborczej Jacka Wilka na urząd prezydenta. Po wyborach powinien się zająć może szkoleniem szpiegów? Do tego by się nadawał, bo obecnie robi doskonałą robotę w tym zakresie - o Jacku Wilku prócz zagorzałych konserwatystów i wolnościowców nie wie nikt. Jest pomijany w sondażach, jego poparcie wynosi poniżej 1 procenta, a ostatnio przemawiał w sejmie do wyłączonych kamer, bo żaden z dziennikarzy nie potraktował pana Wilka serio. Brawo - pełen sukces! 5. Artur Dziambor Aktywny działacz KNP z pomorza. Nie został europosłem, ale miał bardzo dobry wynik. Zasłynął tym, że w programie Tak czy Nie u Agnieszki Gozdyry powiedział do Pawła Zalewskiego z PO słynne słowa "Tej siły już nie powstrzymacie!". Jak widać siła powstrzymała się sama. Ten człowiek jest skreślony w moich oczach, bo zanim JKM został odwołany z funkcji prezesa KNP i dziennikarze próbowali się dowiedzieć czy jest jakiś kryzys w partii - odpowiadał, że kryzysu nie ma. A nawet gdyby Korwin założył nową partię, to on jak i 99% działaczy KNP pójdą za Korwinem. Jak widać tego nie zrobił, a ja brzydzę się kłamstwem. Dlatego panu Dziamborowi mówię stanowcze nie. 6. Piotr Najzer Najmłodszy znany działacz betonu, zasłynął swoim kanałem na youtube na którym nie bał się nazywać rzeczy po imieniu. Nie bał się również na imprezach młodzieżówek chwalić się swoimi planami jak to odsuną Korwina od władzy i sami przejmą stery. Rzeczywiście panie Najzer - udało się, gratulacje! I powodzenia na funkcji vice-prezesa Tytanica pod banderą KNP. Niespełna pół roku po rozłamie sytuacja wygląda następująco - nowa partia Korwin - Mikkego - ugrupowanie KORWiN (Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja) według najnowszych sondaży będzie trzecią siłą w sejmie. Notowania zabetonowanego Kongresu Nowej Prawicy nie przekraczają 1% i można śmiało powiedzieć, że beton pociągnął tę partię na dno. Przez ostatnie 96 dni partii Korwin przybyło 61106 polubień na Facebooku, a KNP ubyło 26485 polubień. Całą sytuację na polskiej prawicy doskonale ilustruje prześmiewczy filmik (przerobiony fragment filmu Żywot Briana brytyjskiej grupy Monty Pythona), zrobiony zapewne przez lewicę: Panowie z Kongresu Nowej Prawicy najwyraźniej zapomnieli, że wróg jest na Wiejskiej w Warszawie, w pałacu prezydenckim oraz w Brukseli, a nie pod postacią Korwina czy Wiplera, a ich celem jest obalenie pookrągłostołowej komuny, a nie rozpieprzanie polskiej prawicy. Wstyd i hańba! Dlatego państwu już dziękuję, nie będę śledził ani komentował Waszych poczynań. Jeśli chcecie walczyć z reżimem, możecie wspierać partię KORWiN oraz propagować idee wolnościowe i konserwatywne, do czego gorąco zachęcam. Tymczasem jedyną nadzieją dla Polski jest: I na tym musimy się skupić. Bo jeśli nie wygra on, to Polska przestanie istnieć i zostanie jedynie emigracja.
-
Kolejne Ofiary Tolerancji Socjalizmu
Jurij opublikował(a) wpis na blogu w Blog Jurija - syna KGB i matuszki Rosji
Smutny jest ten początek nowego szczęśliwego 2015 roku. W Paryżu w siedzibie jednej z gazet, konkretnie tygodnika "Charlie Hebdo", doszło do ataku terrorystycznego przeprowadzonego przez muzułmanów. Tygodnik ów od dłuższego czasu publikował karykatury Mahometa. Napastnicy doprowadzili do śmierci 12 osób ( w tym 8 dziennikarzy gazety Charlie Hebdo) a 11 osób zostało rannych (w tym 4 ciężko). Dlaczego do tego doszło? Bezpośrednią przyczyną jest niewątpliwie prowokacja redaktorów gazety Charlie Hebdo. Jest skandalicznym zachowaniem nabijanie się i strojenie sobie żartów z cudzych bogów czy obiektów kultu religijnego. Takie zachowanie powinno być publicznie tępione i krytykowane. Akcja dziennikarzy francuskiego tygodnika wywołała reakcję muzułmanów, którzy w odwecie zabili dziennikarzy. Ale cała sprawa ma także głębszą i znacznie poważniejszą przyczynę. Dlaczego dziennikarze gazety Charlie Hebdo drwili z Mahometa? Najprawdopodobniej dlatego, że Francja, jak i wiele innych krajów Europy zachodniej boryka się z problemem najazdu imigrantów z krajów arabskich. Dlaczego imigrują min. do Francji? Bo jest to kraj słynący z rozbudowanej i hojnej opieki socjalnej. Całe rodziny muzułmańskie osiedlają się w Europie zachodniej i czerpiąc korzyści z socjalu - narzucają innym swoją wiarę. Europejczycy są obecnie terroryzowani. A to nie wolno w Szwecji choinki na święta postawić, a to chrześcijańskie symbole religijne ranią uczucia religijne muzułmanów, a to powstają idiotyczne przepisy nakazujące dostosowywać się do prawa szariatu i wszystko w ramach lewicowego bezmyślnego propagowania tolerancji, równości i innych obcych cywilizacji europejskiej wartości. Mieliśmy w ubiegłym roku atak w Londynie, teraz w Paryżu i obawiam się, że to dopiero początek. Jeśli Europejczycy się nie obudzą i nie przeciwstawią się islamskiemu najeźdźcy - Europa zginie. 1. Gdyby nie było socjalizmu w Europie - nie byłoby problemu muzułmanów. 2. Gdyby nie było problemu muzułmanów - tygodnik Charlie Hebdo nie publikowałby karykatur Machometa. 3. Ergo - nie byłoby tej tragedii. I wszystkich innych, do których dochodziło i będzie dochodzić w Europie, jeśli socjalizm nie zostanie zlikwidowany, a muzułmanie odesłani do swoich krajów. A tymczasem w Polsce... W Polsce do ataków terrorystycznych ze strony muzułmanów na razie raczej nie dojdzie. Zbyt niski socjal ratuje nas przed plagą muzułmańskich najeźdźców. Mamy za to inną plagę. Pookrągłostołową. Oprócz fiskalizacji przedsiębiorców, o której pisałem w poprzednim wpisie, premier Kopacz zafundowała Polakom kolejną niespodziankę noworoczną. Okazało się, że taniejąca na całym świecie benzyna zachęciła polski rząd do wprowadzenia dodatkowego podatku od paliw (jak gdyby dotychczasowe ponad 50% ceny benzyny było zbyt niskim podatkiem), dzięki czemu nie musimy się martwić, że będziemy mieli zbyt tanią benzynę. Ale żeby o tym nie dyskutować, mamy bardzo fajny temat zastępczy... Kryzys w Kongresie Nowej Prawicy. Reżimowe media twierdzą, że kryzys jest. I to przez nowo narodzone nieślubne dzieci byłego już prezesa Janusza Korwin - Mikke. Obecny prezes KNP, pan Michał Marusik, twierdzi w najnowszym wywiadzie, że prezes został zmieniony, bo Korwin - Mikke miał zbyt dużo obowiązków. I że partia nadal działa sprawnie i wszystko jest w porządku, nie ma żadnego rozłamu: Były prezes KNP, pan Janusz Korwin - Mikke, twierdzi jednak co innego. Że partia nie działa jak należy i ma nadzieję na jej uratowanie na najbliższym konwencie. Jeśli jednak partia okaże się niesterowna, to trzeba będzie założyć nowe ugrupowanie: Brak mi słów Jeszcze umarł Tadeusz Konwicki... Roku 2015 - co z Tobą? -
Nowy Rok 2015 Polacy przywitali hucznie, bawiąc się doskonale na wielu zabawach sylwestrowych w całym kraju. Co prawda gdyby się tak głębiej zastanowić, to fakty przedstawione chociażby w tym wpisie nie dają zbyt wielu powodów do świętowania, ale kto by się tym przejmował. Mamy nowy rok, nowe nadzieje i... Tak. Jak to z każdym rokiem - nowe podatki. Tym razem nasza umiłowana pookrągłostołowa władza przygotowała coś specjalnego. Od 1 stycznia 2015 roku weszły bowiem w życie nowe przepisy odnośnie fiskalizacji pracy wielu zawodów. Krótko mówiąc obywatele zostaną zaatakowani żarłocznymi kasami fiskalnymi, a przedsiębiorcy dodatkowymi kontrolami skarbowymi. Takie urządzenia od 1 stycznia (a de facto od 1 marca - bo do tego dnia przedsiębiorcy mają czas na dostosowanie swoich miejsc pracy) będą musieli zainstalować w swoich zakładach przedstawiciele takich zawodów jak: mechanicy, pracownicy stacji badań technicznych pojazdów, wulkanizatorzy, fryzjerzy, kosmetyczki, lekarze, dentyści, doradcy podatkowi, prawnicy (z wyjątkiem notariuszy), a także sprzedawcy zapisanych i czystych nośników danych cyfrowych i analogowych, perfum i wód toaletowych. Rozporządzenie obejmuje również pracowników zakładów gastronomicznych, zarówno stacjonarnych, jak i cateringowych (wyjątkiem będą usługi świadczone na pokładach samolotów lub w stołówkach szkolnych czy uczelnianych). Co to oznacza dla przeciętnego Kowalskiego? Ano nic innego jak tyle, że za korzystanie z wyżej wymienionych usług zapłacimy drożej. Znacznie drożej. Po pierwsze zakup takiej kasy zostanie doliczony do każdej wykonywanej usługi (bo nikt tych kas nie rozdaje za darmo, a nie są to tanie urządzenia), a po drugie od każdej usługi będzie od tej pory naliczany podatek. A tego nie zapłaci nikt inny, jak właśnie konsumenci. Za niedostosowanie się do nowych przepisów Ministerstwo Finansów przewidziało surowe kary dla przedsiębiorców. A tymczasem w jedynej partii politycznej, która mogłaby cokolwiek w tym kraju zmienić, czyli Kongresie Nowej Prawicy, zmiany które sprawił u niejednego, że włosy posiwiały tudzież stanęły dęba. Otóż w dniu 5 stycznia konwentykl Kongresu Nowej Prawicy większością głosów odwołał dotychczasowego prezesa i założyciela partii, Janusza Korwin - Mikke, z funkcji prezesa. Nowym prezesem został inny europoseł, pan Michał Marusik. Oficjalne oświadczenie KNP w tej sprawie: Tutaj wideo jak były prezes gratuluje nowemu: Tutaj noworoczne przesłanie nowego prezesa: We środę ponoć ma być więcej informacji w tej sprawie. Komentarze jednak świadczą o początku końca KNP. Są też pogłoski, jakoby Janusz Korwin - Mikke miał utworzyć nowe ugrupowanie. Kto ma rację? Przekonamy się zapewne niebawem. Mój komentarz w tej sprawie jest taki. Jestem zdziwiony, że Janusz Korwin - Mikke dopuścił w stworzonym przez siebie ugrupowaniu taką ewentualność, żeby ktokolwiek w demokratyczny sposób był w stanie go odwołać z funkcji prezesa partii. Nie wiem, czy była to zagrywa celowa czy też nie. Wiem natomiast, że jako zwolennik dobrych dyktatur czy też monarchii powinien był rządzić twardą ręką i gdyby faktycznie już nie mógł z powodów zdrowotnych czy innych rządzić partią - przekazać władzę swojemu następcy. W obecnej sytuacji dobrze by było, gdyby panowie się jednak dogadali i ciągnęli ideę konserwatywno - liberalną pod jednym szyldem. Kongres Nowej Prawicy bez JKM nie ma żadnych szans przetrwania. Wiemy to z historii, albowiem poprzednie ugrupowanie tego lidera - Unia Polityki Realnej - po odejściu Janusza Korwin - Mikkego przestała praktycznie istnieć. Szkoda by było zmarnować dorobek ostatnich kilku lat i kilku dekad głoszenia niezmiennie tych samych poglądów poprzez rozłam w Kongresie Nowej Prawicy. Pewnym jest, że Janusz Korwin - Mikke na zawsze pozostanie liderem tej partii w sercach wielu młodych ludzi i zwolenników myśli konserwatywno - liberalnej. A pan Michał Marusik? Wielu z Was zapewne nigdy o nim nie słyszało. Osoby które śledzą polską scenę polityczną uważnie być może natrafili na jego nieliczne przemówienia. Jest to człowiek mądry, kompetentny i konkretny. Niestety nie ma jednak obycia z mediami. Obawiam się, że przy pierwszym ataku mediów reżimowych zostanie publicznie zniszczony lub ośmieszony. Jestem ciekaw czy będzie w stanie kierować partią twardą ręką, czy to wszystko się po prostu posypie. Jego wybór ma też swoje plusy. Na razie jest nieznany wśród Polaków i nikt nie kojarzy go z wypowiedziami o Hitlerze, kobietach, inwalidach czy innych, przyczepionych przez media reżimowe etykietkach dotychczasowemu prezesowi KNP. Jak potoczą się dalsze losy Kongresu Nowej Prawicy - przekonamy się już wkrótce. Jedno jest pewne. Wśród wielu młodych ludzi ta decyzja konwentyklu KNP sprawiła zawód i utratę nadziei na możliwość szybkich i koniecznych zmian w kraju na lepsze. Czyżby zostało już tylko jedno wyjście - przysłowiowy one way ticket? Tym razem nasza wolność na serio znalazła się pod ostrzałem. Konwentyklu KNP. Smutne. Na koniec ciekawy odcinek o Emigracji - czy to przypadek, że został umieszczony w sieci właśnie dziś?
-
Jest już trailer pierwszego pełnometrażowego filmu poświęconemu liderowi największej prawicowej partii - Kongresu Nowej Prawicy - Januszowi Korwin - Mikke. Film jest finansowany przez osoby prywatne i nie maczał w tym palców Polski Instytut Sztuki Filmowej, więc to już jest na plus. A jak się zapowiada Korwin - The Movie? Zobaczcie sami: Jest także nagranie z niedzielnego programu Młodzież Kontra, którego gościem był lider KNP, Janusz Korwin - Mikke: Tym razem obyło się bez żartów o rurkowcach, pytania były poważniejsze i moim zdaniem to jedno z lepszych (o ile nie najlepsze) wystąpienie prezesa w tym programie. Miłego oglądania, a ja wracam do lektury. Podobno czytanie lewicowej literatury jest teraz modne i dobrze postrzegane, więc zgodnie ze słowami chińskiego myśliciela Sun Zi: postanowiłem zgłębić jedno z najważniejszych i najbardziej znanych dzieł myśli lewicowej, a z pewnością najwybitniejsze dzieło pewnego bardzo znanego narodowego socjalisty. Więcej szczegółów w jednym z kolejnych wpisów
-
- korwin-mikke
- knp
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pierwsza Brukselska Krew
Jurij opublikował(a) wpis na blogu w Blog Jurija - syna KGB i matuszki Rosji
Pierwsze wystąpienie europosła Janusza Korwin - Mikkego stało się faktem. Prezes Kongresu Nowej Prawicy przemawiał po angielsku, musiał się spieszyć bo miał do dyspozycji raptem minutę. Oto jak wypadł: Oryginalny tekst przemówienia: Unijne tłumaczenie jest bardzo fatalne, ale w programie Rozmowa Polityczna w stacji Polsat News Plus zostało to o wiele lepiej przetłumaczone. Przy okazji warto posłuchać ciekawej rozmowy z mecenasem Jackiem Wilkiem. https://www.youtube.com/watch?v=LAqt-1ujZUE A na koniec wisienka na torcie - sam prezes Janusz Korwin - Mikke w programie Kropka nad i u oficer Stokrotki, lub jak kto woli - Moniki Olejnik. Świetny wywiad i prowadząca niespotykanie miła: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=mz1KtdMnh9Q Miłego oglądania -
Umarł Generał, Umrze Polska Cała...
Jurij opublikował(a) wpis na blogu w Blog Jurija - syna KGB i matuszki Rosji
Dnia 25 maja 2014 roku, w dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego, zmarł generał Wojciech Jaruzelski w wieku 91 lat. Zmarł Generał Wojska Polskiego, I sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, pierwszy prezydent III RP. Postać niezwykle charakterystyczna i kontrowersyjna. Przede wszystkim ze względu na to, że w nocy z 12-13 grudnia 1981 roku ukonstytuował Wojskową Radę Ocalenia Narodowego i wprowadził Stan Wojenny na obszarze całego kraju. Na temat Stanu Wojennego nie będę się rozpisywał, powstało na ten temat wiele filmów dokumentalnych, fabularnych, książek, artykułów, wywiadów, zdjęć, można sobie poczytać, pooglądać. Do dziś nie wiadomo co by było gdyby wówczas generał Jaruzelski tego Stanu Wojennego nie wprowadził. Być może gospodarka załamałaby się doszczętnie, być może Armia Czerwona dokonałaby zbrojnej interwencji na terytorium PRL - tego nie wiemy i już zapewne się nie dowiemy. Podczas doskonale zaplanowanej operacji militarnej, wyprowadzeniu na ulicę oddziałów Wojska Polskiego i Zmechanizowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej udało się zablokować łączność telefoniczną i telegraficzną, zmilitaryzować większość instytucji, internować najważniejsze osoby powiązane z Solidarnością i inne zagrażające bezpieczeństwu krajowemu, a także min. wprowadzić godzinę milicyjną. To są historyczne fakty. Mało kto jednak mówi dziś o tym, ze generałowi Jaruzelskiemu udała się jeszcze jedna rzecz. Nieprawdopodobnie istotna rzecz. Udało mu się zjednoczyć wszystkich Polaków i sprawić, by stawili czoło komunistycznej władzy ludowej. Dzięki min. tym czołgom: oraz min. tym oddziałom ZOMO: generał Jaruzelski doprowadził do: wypełnienia po brzegi Kościołów (nastała trwoga, naród zwrócił się do Boga), wyżu demograficznego lat 80, zacieśnienia kontaktów międzyludzkich (po wyłączeniu telefonów i dzięki paraliżowi komunikacyjnemu, reglamentowanej benzynie i godzinie milicyjnej ludzie zaczęli się odwiedzać, wspierać, pomagać sobie), solidarnemu przeciwstawieniu się władzy ludowej. Do dziś nie znamy szczegółowej liczby ofiar Stanu Wojennego, wiadomo że podczas pacyfikacji Kopalni Wujek zginęło 16 górników, szacuje się że przez cały okres Stanu Wojennego, jak podają źródła internetowe: Stan Wojenny trwał w Polsce półtora roku od 13 grudnia 1981 do 22 lipca 1983. Do dziś miliony Polaków nie mogą darować generałowi Jaruzelskiemu spowodowania tamtych wydarzeń. Generał Jaruzelski został pochowany na warszawskich Powązkach 30 maja 2014 roku w atmosferze skandali i przykrych incydentów, wywoływanych przez przeciwników generała Jaruzelskiego. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- To, co udało się generałowi, nie udało się obecnie rządzącym politykom. Mimo jakże usilnych starań! Po przekazaniu przez Kiszczaka władzy obecnie rządzącym euro-socjalistom w 1989 roku, a w szczególności przez ostatnie 7 lat rządów Tuska i Platformy Obywatelskiej, a także dzięki wcześniejszym poczynaniom AWS, SLD oraz PiS: zmuszono za pomocą drakońskich podatków i gospodarczej katastrofy miliony Polaków do emigracji, obrabowano miliony Polaków odprowadzających składki do OFE z ich oszczędności, obrabowano miliony Polaków z emerytur poprzez podniesienie wieku emerytalnego, pozbawiono miliony młodych wykształconych ludzi szans na znalezienie godnie płatnej pracy i założenie rodziny, okradziono miliony Polaków podnosząc VAT i inne podatki, akcyzy, mandaty, kary, opłaty etc. , doprowadzono setki tysięcy firm, przedsiębiorstw oraz osób prowadzących samodzielną działalność gospodarczą do ruiny finansowej, bankructwa, obrabowano tysiące osób na przekrętach Amber Gold i podobnych, poprzez drakońskie przepisy tysiące Polaków straciło dach nad głową i zostało eksmitowanych na bruk, a ile osób przez ostatnie 25 lat rządów AWS, SLD, PiS i PO zmarło w wyniku działań urzędników: zamarzło na zimnie z powodu eksmisji, z rozpaczy i bezrodności przedawkowało alkohol lub popełniło samobójstwo ze względów finansowych lub z powodu presji wywołanej przez aparat państwowy? Najnowszy przykład z tego tygodnia: http://www.tvp.info/15379190/przez-21-lat-walczyla-z-urzednikami-w-koncu-popelnila-samobojstwo - po 21 latach walki z biurwami pani Krystyna Chojnacka popełniła samobójstwo. To wszystko są ofiary bandytów, którzy od obrad okrągłego stołu rządzą nieprzerwanie Polską. A tych ofiar będzie jeszcze więcej, bo nie zapominajmy, że do lat 60-tych XXI wieku zniknie z powierzchni ziemi 7 000 000 Polaków, a do końca XXI wieku populacja Polski skurczy się do 19 000 000 obywateli. To wszystko są ofiary Krzaklewskiego, Wałęsy, Mazowieckiego, Tuska, Geremka, Kwaśniewskiego, Kaczyńskich, Komorowskiego i wszystkich urzędniczych biurw, którzy swoją szkodliwą działalnością pozbawili Polaków pieniędzy, mieszkań, marzeń, perspektyw, potomstwa i życia. W niedzielę 25 maja Polacy mieli okazję się zjednoczyć i przeciwstawić przeciwko gnębiącemu ich reżimowi. Nie zrobili tego. Do głosowania uprawnionych było 30 330 357, a raptem 23,82% uprawnionych do głosowania udało się do urn oddać swój głos. Czyli grubo ponad 20 000 000 Polaków lubi być gnębionych podatkami, lubi być represjonowanych aparatem urzędniczym, lubi żyć w biedzie, na kredyt i bez żadnych oszczędności oraz perspektyw. Wybór dokonany przez pozostałą resztę jest jeszcze bardziej przerażający. Aż 91,45% spośród osób biorących udział w wyborach świadomie poparło rządzących od 25 lat Polską bandytów! I tym samym opowiedziało się, min. za: dalszym rujnowaniem finansowym Polaków, dalszym eksterminowaniem narodu Polskiego, dalszym rozkradaniem majątku Polskiego, dalszej rozbudowie biurokracji i powiększaniu długu publicznego, powiększaniem represji podatkowych, oraz poparli afery, kolesiostwo, łapówkarstwo i wszystkie inne elementy działalności kliki okrągłego stołu. Okazało się, że jedynie nieco ponad 500 000 Polaków ma blade pojęcie o polityce, gospodarce i przeciwstawiło się obecnemu stanu rzeczy. Czy te kilkaset tysięcy istnień będzie w stanie uratować Polskę i Polaków? Tak wyglądało poparcie 25 maja: Prawdopodobnie owo poparcie będzie rosło. Czy do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych zdąży urosnąć wystarczająco? Czy czterech europosłów zdoła wyzwolić Polskę spod okupacji i umożliwi odzyskanie niepodległości? Komu się uda doczekać tych dni, będzie miał okazję się przekonać. Strach przed utratą koryta dopadł także biurwę prezydencką. Gajowy "z bulem" przyjął do wiadomości wyniki wyborów do Europarlamentu, a w szczególności sukces partii Feniksa. Dla mnie osobiście te wyniki są przerażające. W głowie mi się nie mieści, że bandyci, którzy dokonali tak barbarzyńskich czynów, wygrali te wybory. I nie jestem w stanie pojąć, dlaczego Polacy taką nienawiścią pałają do generała Jaruzelskiego i jednocześnie wielbią antypolską bandę złodziei, umożliwiając im wygranie wyborów, oddając na nich 91,45% głosów. I jakoś nie potrafię się cieszyć z tych 7,15% oraz 4 zdobytych mandatów. Boję się, że czterech europosłów to za mało, by zapewnić partii solidny zastrzyk finansowy z diet unijnych i umożliwić osiągnięcie sukcesu w wyborach do parlamentu polskiego w 2015 roku. A wtedy prawa demografii i natura zrobią swoje, zadłużony i starzejący się naród polski z ujemnym przyrostem naturalnym w końcu zniknie z powierzchni ziemi. Wtedy ziemie niegdyś należące do Polski zostaną skolonizowane przez Rosjan, Chińczyków czy Arabów i przyszli mieszkańcy ziem niegdyś polskich będą mogli radośnie krzyknąć: I nie będzie mi z tego powodu przykro. Ja oddałem swój głos i zrobiłem co mogłem. Jeśli dotychczasowe działania okrągłostołowej bandy nie były w stanie przemówić Polakom do rozumu, to już raczej nie ma szans na to, że cokolwiek lub ktokolwiek będzie w stanie to uczynić. -
ZaPROGRAMuj się - 25 maja lista 7
Jurij opublikował(a) wpis na blogu w Blog Jurija - syna KGB i matuszki Rosji
Tegoroczna kampania wyborcza do Europarlamentu, a raczej wojna medialna, którą opisałem w poprzednim wpisie Wojna Polsko - Polska, zaczęły przypominać Latający Cyrk Monty Pythona. Przez ostatnie 25 lat mogliśmy oglądać przedstawienie zapoczątkowane przez Kiszczaka ( zobacz także: The Kiszczak Show ) w którym to przedstawieniu różnej maści lewicowe partie udające podział na prawicę i lewicę zaciekle walczyły ze sobą i mieliśmy nieustające wojny pomiędzy AWS, SLD, PSL, UW, PO, LPR, Samoobroną, PIS, Palikociarnią i wszystkimi innymi dziwnymi tworami, w których członkami byli ci sami, namaszczeni przez Kiszczaka ludzie. W tegorocznych wyborach byłoby zapewne tak samo, gdyby nie drobny szczegół - doprowadzeni do ruiny finansowej i psychicznej Polacy, którzy mają już tego cyrku serdecznie dość. Postanowili więc poprzeć jedyną prawicową partię, której lider od kilkudziesięciu lat głosi niezmiennie te same wolnorynkowe poglądy. I nagle wszystkie zajadle walczące między sobą partię niczym sfora psów zaczęły atakować właśnie jego! Czyżby wyczuły zagrożenie? Nie da się tego ukryć: Nawet sam premier Tusk, który okradł Polaków podnosząc podatki, zmuszając miliony zdolnych Polaków do emigracji, podnosząc wiek emerytalny, rabując pieniądze z OFE i łamiąc prawo wtrącając się w rzekomo demokratyczne wybory, zamiast konstruktywnie odpowiedzieć na stawiane mu zarzuty, zaczął bredzić coś o kobietach: klik . A przecież wystarczy posłuchać wypowiedzi prezesa uważnie, aby się przekonać jakie faktycznie jest jego prywatne zdanie na temat kobiet: http://youtu.be/nTzZ_PK9g40 I najbardziej zdumiewającą rzeczą jest fakt, że nikt, ale to dosłownie nikt z dziennikarzy czy polityków konkurencyjnych Partii nie chce dyskutować na temat programu wyborczego! A program jest bardzo prosty i klarowny: Źródło: Kongres Nowej Prawicy To już ostatnia prosta na drodze do zwycięstwa, jeszcze tylko trzy ważne wydarzenia: Już jutro, w czwartek 22 maja o godzinie 18 na Rynku Głównym w Krakowie, odbędzie się wiec Kongresu Nowej Prawicy, na którym wystąpi sam lider Janusz Korwin - Mikke, najbardziej znani działacze oraz wyborcy. W 2011 roku na wiec przyszło 5000 osób. A ile osób przybędzie w tym roku? Więcej informacji: https://www.facebook.com/events/709214729117164/ W piątek 23 maja o 16:30 na Placu Biegańskiego w Częstochowie KNP będzie świętować zakończenie kampanii na Śląsku: https://www.facebook.com/events/1508250766062410/?fref=ts A w piątek 23 maja o 18:30 na Placu Zamkowym w Warszawie odbędzie się ogólnopolski finał kampanii KNP z udziałem wszystkich najważniejszych przedstawicieli tej formacji: https://www.facebook.com/events/1425396927728014/ I najważniejsze - 25 maja widzimy się przy urnach z krzyżykiem przy liście numer 7! Najnowszy spot: -
Moi drodzy, Trzeba to powiedzieć jasno - mamy w Polsce wojnę i działania wojenne wojsk reżimowych nasilają się w tempie nieprawdopodobnym. Nie bez przyczyny, albowiem lista numer 7, na którą zagłosowanie jest naszym patriotycznym obowiązkiem w dniu 25 maja, osiąga w sondażach (CBOS z dnia 4 maja 2014) pierwszy w historii dwucyfrowy wynik 10%: i tym samym Kongres Nowej Prawicy staje się trzecią siłą w kraju. Oni już to wiedzą i zaczynają się panicznie bać. Ten strach jest widoczny w ich najświeższych czynach i wszystkie siły reżimu przeszły z punktu pierwszego i drugiego do trzeciego. Albowiem Mahatma Gandhi, słynny indyjski filozof, powiedział kiedyś: Otóż przez ostatnie 25 lat Janusz Korwin - Mikke był ignorowany (nie był pokazywany w reżimowej telewizji i innych mediach), a jeśli już to ośmieszany na każdym możliwym kroku. Mówiono o nim jako o błaźnie w muszce, oszołomie, wariacie z szalonymi poglądami. Teraz przedstawiciele reżimu już wiedzą, że 10% wynik to nie przelewki i wytaczają swoje najcięższe działa w rzekomo wolnym i rzekomo demokratycznym kraju, za jaki powszechnie uważa się Polskę. Gdyby Polska była faktycznie krajem wolnym i demokratycznym, każde ugrupowanie miałoby takie same prawa na prezentowanie swojego programu i postulatów, łącznie z obiektywnymi wywiadami czy debatami w programach telewizyjnych. Tymczasem jest zupełnie na odwrót, postanowiłem wynotować najbardziej bulwersujące działania aparatu reżimowego, podjęte przeciwko KNP. Jakie to działania? 1. Od kilku dni trwał zmasowany atak DDOS na witrynę lidera Kongresu Nowej Prawicy. Strona była notorycznie niedostępna: na szczęście prezes był na to przygotowany i jego wpisy na Facebooku, który ma z pewnością o wiele lepsze serwery i zabezpieczenia, śledzi tygodniowo już ponad 3 000 000 osób. Ponadto witryna została przeniesiona do chmury i już jest dostępna. 2. Premier Donald Tusk, którego obowiązkiem jest wypełnianie obietnic wyborczych, nie dość że tych obietnic nie dotrzymał i publicznie przyznał się do kłamstwa oraz faktu, że nie zamierza tych obietnic realizować, powiedział: Link do źródła: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-moje-zadanie-to-nie-dopucic-do-zwyciestwa-eurosceptykow,wid,16607137,wiadomosc.html?ticaid=112bb7 Tym samym premier przyznał, że w Polsce nie ma wolności poglądów politycznych i zasady demokracji nie mają kompletnie żadnego znaczenia, bo najważniejsze jest zdanie partii rządzących. Niezwykle interesującą kwestią jest także zagadka od kogo premier otrzymał takie polecenie. 25 maja mamy niepowtarzalną okazję powiedzieć premierowi, co na ten temat myślimy, głosując na listę numer 7. Komentarz prezesa KNP na temat tego skandalicznego zachowania premiera: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/janusz-korwin-mikke-tusk-bezczelnie-oglasza-ze-sfalszuje-wybory/5lsyj 3. Telewizja publiczna ma obowiązek pokazywać przedstawicieli KNP i czyni to w specyficzny dla reżimu sposób. Wydawać by się mogło, że telewizja powinna w obiektywny sposób pokazywać polityków z poszczególnych frakcji i wypytywać ich o takie sprawy jak: program partii, motywację ich działań, cele, jakie sobie postawili i tak dalej. Tymczasem po obejrzeniu kilku wywiadów z różnymi ludźmi popierających Kongres Nowej Prawicy mam wrażenie, że zadaniem redaktorów było: ośmieszyć rozmówcę, wyciągnąć konkretne informacje dla potrzeb reżimu, doczepić się do kontrowersyjnych, często prywatnych opinii poszczególnych członków partii, nastraszyć Polaków przed głosowaniem na to ugrupowanie. Zrobiłem zestawienie wywiadów, które moim skromnym zdaniem najlepiej obrazują negatywne nastawienie mediów do Kongresu Nowej Prawicy oraz pokazują jak dzielnie można się przeciwstawić ostrzałowi reżimowemu, odpowiadając kontratakiem. Przesłuchanie w reżimowej TVN 24 - tow. Bogdan Rymanowski versus Janusz Korwin - Mikke: http://www.youtube.com/watch?v=OZTO6x7usKQ Wypytywanie o informatorów, powtarzanie pytań, typowy dla bezpieki schemat przesłuchania. Przesłuchanie w reżimowej TVP Info - tow. Piotr Kraśko versus Wojciech Cejrowski: Na szczęście inteligentny rozmówca dzielnie odpierał ataki i natychmiast wyłapywał próby zmiany niewygodnego dla reżimu tematu. Kwestia Przemysława Wiplera Niedawno poseł Przemysław Wipler postanowił wstąpić do partii Kongres Nowej Prawicy, stając się tym samym pierwszym posłem KNP w sejmie. Tego samego dnia po wielu miesiącach milczenia (od afery pijackiej minęło wszak szmat czasu) prokuratura wystosowała wobec niego zarzuty. Przypadek? Ależ skąd! Na tym nagraniu widzimy, jak poseł Wipler dzielnie odpiera ataki tow. Beaty Tadli: https://www.facebook.com/photo.php?v=651477388256915 Niczym Robo Cop ignoruje kretyńskie pytania np. na temat wypowiedzi prezesa o kobietach i recytuje program KNP, czyli obniżenie podatków, likwidacja pit i cit, obniżenie akcyzy. Wykorzystanie przez TVN wnuka nazisty z KL Auschwitz do zastraszania polaków: To jest zagranie wyjątkowo podłe i wyjątkowo bezczelne, nawet jak na TVN. Najwyraźniej strach wśród reżimu musiał dosyć mocno eskalować, skoro postanowiono w obronie lewicowego socjalistycznego reżimu posłużyć się wnukiem Rudolfa Hessa, komendanta nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz i postraszyć Polaków, że jeśli będą głosować na skrajną prawicę, to historia z obozami koncentracyjnymi może się powtórzyć! https://www.youtube.com/watch?v=e5uOKqAT43A Przecież NSDAP to była Narodowo - Socjalistyczna Niemiecka Partia Robotników o poglądach skrajnie lewicowych, socjalistycznych czyli dokładnie takich samych, jak obecnie rządzące Polską od 25 lat partie! Czy TVN ma Polaków za totalnych idiotów, którzy nie znają historii i dadzą się nabrać na tę skandaliczną manipulację? Inne manipulacje TVN zdemaskowane przez Mariusza Maxa - Kolonko: Najnowszy odcinek Max TV wyjaśnia nam, dlaczego Unia Europejska musi się rozpaść i nie ma prawa bytu, jakie są manipulacje TVN wobec partii Kongres Nowej Prawicy oraz dlaczego Polska skompromitowała się na Eurowizji: Najnowsze manipulacje TVP w wiadomościach - afera powodziowa: Aż trudno w to uwierzyć, dlatego po prostu przytoczę przebieg wydarzeń opisany przez prezesa Janusza Korwina - Mikke i załączę nagranie z wiadomości, co udało się z tego spreparować ekipie Wiadomości. Wnioski wyciągniecie sami: To niesamowite, jak skłóceni na co dzień przedstawiciele wszystkich ugrupowań będących obecnie u władzy oraz podległe im media jednogłośnie atakują Kongres Nowej Prawicy. Wiedzą doskonale, że jeśli przegrają te wybory, to staną się rzeczy opisane w poprzednim wpisie: http://forum.invisionize.pl/blog/71/entry-157-25-maja-lista-numer-7/ - KNP zdobędzie unijne pieniądze, czas w mediach i będzie niezwykle groźnym przeciwnikiem w przyszłorocznych wyborach do sejmu. A wtedy przedstawiciele wszystkich reżimowych partii oraz redaktorzy mediów reżimowych stracą posady i wylądują w kryminale. Czego z całego serca wszystkim życzę, przypominając najważniejszą misję, niezbędną do wykonania i wygrania tej wojny: 25 maja zagłosujmy na listę numer 7!
-
Kaczyński versus Mikke - Konserwatywny liberał komentuje propozycje prezesa PIS
Jurij opublikował(a) wpis na blogu w Blog Jurija - syna KGB i matuszki Rosji
W dzisiejszym wpisie zapraszam Was do obejrzenia bardzo ciekawego materiału, w którym zawarte są wypowiedzi prezesa Prawa i Sprawiedliwości - Jarosława Kaczyńskiego - komentowane przez prezesa Kongresu Nowej Prawicy, Janusza Korwin - Mikkego. Wywiad z prezesem PIS został nagrany przez redakcję serwisu Rzeszów24.pl, a odpowiedzi prezesa KNP i montaż wraz z archiwalnymi kronikami oraz zabawnymi efektami obrazkowymi i dźwiękowymi to zasługa telewizji ASME (Antysocjalistyczne Mazowsze). Jak się domyślacie zapewne po przeczytaniu moich wcześniejszych wpisów, na taką debatę na żywo nie mamy co liczyć. Po ustaleniach okrągłego stołu, gdzie ustalono że faktyczna prawica nigdy nie dojdzie do władzy, media reżimowe pokazują jedynie lewicę (SLD, Palikota, Solidarną Polskę) oraz lewicę udającą prawicę ( AWS, UW, PO, PiS). Poza tym gdyby publicznie skonfrontowano poglądy któregokolwiek z prezesów partii rządzących, nie ma znaczenia czy Tuska, Kaczyńskiego, Palikota czy innych z poglądami prezesa KNP, groziłoby to kompromitacją tych pierwszych. Skoro są u władzy, to po co mają się publicznie narażać i wdawać się w debaty z kimś, kto na zdrowy rozum ma rację i może ich skompromitować? No właśnie. Dlatego macie niepowtarzalną okazję skonfrontowania poglądów prezesa PIS ze zdroworozsądkowym konserwatywno-liberalnym myśleniem. Cóż mogę dodać? Miłego seansu!-
- kaczyński
- korwin-mikke
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: