System do komputera

[DawPi]

Witam,

jako, że jak wiecie na dniach zawita w moich progach nowy PC mam do Was pytanie jaki system operacyjny polecacie.

Od razu mówię, że jeśli będzie mowa o jakimś linuksie to proszę o konkretne powody dlaczego on i w czym będzie lepszy od Windowsa. :bounce:

[Kacperex]

Witaj,

Ja od jakiś 2 miesięcy pracuje na systemie Windows 7. Oficjalna premiera tego softu jeszcze się nie odbyła, ale na dniach tak się stanie.

na pewno dużą zaletą systemu jest jego "odpalanie" 7 ładuje się bardzo szybko, nawet przy licznych procesach odbywających się przy starcie. Desing przypomina Vistę i dużo z niej pozostało. Pasek, (no prawie) areo, gadżety, układ panelu sterowania itd.

Testowałem masę gier na Win 7 i jestem zadowolony . Nawet te starsze gry typu Diablo II działają bez zarzutu. Czasy XP prawdopodobnie odejdą do lamusa, jeśli ludzie sporóbują 7.

Nie ma problemów z odpalaniem aplikacja i system działa STABILNIE.

Polecam

[Amfidiusz]

Tu masz ciekawy artykuł:

http://www.techradar.com/news/software/operating-systems/windows-deathmatch-windows-7-vs-vista-vs-xp-615167?artc_pg=1

W szczególności podobają mi się Conclusions:

We've spent a long time poking, prodding and stress-testing these three operating systems, but it's still remarkably difficult to pick the outright best of Windows XP and Vista. XP is mature, still current enough to be compatible with most recent hardware and software, and a good all-round performer. But Vista fights back with a much better feature-set, especially in key areas such as security and error handling. On balance, we prefer XP for basic systems and would move to Vista only as hardware needs demanded – but that's a fine line to tread.

The good news is that you won't have to spend long agonising over the whole 'XP or Vista?' decision, because Windows 7 generally outdoes them both. Microsoft really does appear to have learned its hard-taught lessons and, while it hasn't fixed everything, the latest incarnation of Windows does show significant improvements over its predecessor – impressive for a pre-release version. The finished Windows 7 can only be better, and it should finally give long-standing XP fans a reason to upgrade.

Artykuł był pisany w lipcu, więc bazował na wersji RC, a nie na RTM.

Osobiście bym zaryzykował siódemkę - łączy w sobie szybkość i niezawodność XP z możliwościami Visty :bounce:

[net]

Pf! Linux!

Bezpieczniejszy , bardziej stabilny, konfigurujesz jak chcesz, nie zzera tak jak windows...

Dlaczego linux? - http://jakilinux.org/dlaczego-linux/

[Amfidiusz]

Pf! Linux!

Bezpieczniejszy , bardziej stabilny, konfigurujesz jak chcesz, nie zzera tak jak windows...

Bezedura! 3 słowa jak mantra powtarzane przez fanboyów pingwinka nie mające swojego potwierdzenia w rzeczywistości.

Bezpieczniejszy? Od dwóch lat siedzę na WinXP bez dodatkowych antywirusów - i nie narzekam.

Stabilniejszy? Że niby raz na pół roku zdarzy się blue-screen? Komunikaty te świadczą teraz o problemach ze sprzętem. Problemach, których Linux nie wychwyci. Czasy Win95 już minęły! Helooł!

Konfigurowalny? To Windowsa nie skonfiguruję jak chcę? Poza tym nieskonfigurowanego Windowsa można używać, linuxa już nie.

Pamięciożerny? Jedna z nowszych wersji Ubuntu miała więcej bajerów niż Vista, przez co przy uruchomieniu dwóch-trzech procesów system zaczynał 'klatkować' - na XP nie do pomyślenia. Napisz ile 'zżera' ten Twój system, to porównamy sobie z naszymi osiągami.

Więc jeśli twierdzisz, że Windows jest niebezpieczny, niestabilny, nie dający się skonfigurować - napisz proszę w którym momencie. Bardzom ciekaw :bounce:

Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez Amfidiusz

[Leo]

Potrafisz pojąc ,ze nie kazdy sie z Toba zgadza i ma swoje zdanie?

Net przedstawil inna koncepcje a Ty od razu wyskakujesz jak filip z konopi :bounce:

Wiem,ze to czego uzywasz i co lubisz jest najlepsze. Ale nie staraj sie kazdemu tego wmawiac na sile.

Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez Leo

[DawPi]

Leo: daj już sobie spokój z tą kłótnią z Amfą, bo akurat ma rację i fajnie to napisał i się z nim zgadzam.

Również wysłucham jaką przewagę ma Linux nad Windowsem w codziennej pracy. Przypominam - nie administruję żadną siecią. :bounce:

[Leo]

Leo: daj już sobie spokój z tą kłótnią z Amfą, bo akurat ma rację i fajnie to napisał i się z nim zgadzam.

A czy ja sie z nim kloce? wyrazam tylko swoje zdanie. Tyle mi chyba wolno i za to warna nie otrzymam. Racja amfidiusz wkleji 2 linki i zawsze ma racje :bounce: Inni userzy juz jej nie maja i nie moga nic powiedziec bo Pan Amfidiusz wkracza. Paranoja. Sprawa mojego warna juz mi wszystko wyjasnila. Ja dostalem za nic a on nic dostal nic chociaz pokazal jak nie nalezy sie zachowywac.Kto zaczal ? wystarczy przeczytac tamte posty. Nie boje sie o tym mowic. Ale nie podoba mi sie takie cos.

Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez Leo

[DawPi]

Po tym wpisie jestem już przekonany, że nie pomyliłem się z tym warnem dla Ciebie. Zobacz jak Ty to rozpamiętujesz, a nie możesz się zgodzić z moją subiektywną opinią. Zobacz jak emocjonalnie do tego podchodzisz. To tylko wirtualne ostrzeżenie, nic więcej. I tak będziesz swoje myślał, ale nie lubię jak na każdym kroku będziesz to wyrażać.

Po prostu podejdź do tego na luzie, mówię Ci, pomaga. :bounce:

[DawPi]

Right, tylko skąd ten Windows 7 wziąć?

[Amfidiusz]

Right, tylko skąd ten Windows 7 wziąć?

Z internetu

Najprościej od producenta: http://www.microsoft.com/windows/windows-7/get/download.aspx

Jeszcze tydzień temu można było ściągać pełne obrazy systemów. Obecnie rozdają jedynie klucze - o instalkę musisz się sam zatroszczyć.

Najprościej nie znaczy najlepiej. Jeśli nie boisz się wizyty panów w niebieskich mundurach, to szukaj wersji RTM 7600. Jest to obraz, który zostanie zainstalowany na wszystkich komputerach z pre-instalowanym systemem.

Najlepszą opcją z możliwych jest oczywiście zakup oficjalnej wersji. Ta jednak wyjdzie 22. października. Póki co możesz spróbować okiełznać linuksa - może Ci się spodoba?

[net]

Ooo... Amfidiusz to wyskoczyłeś ^^.

Cóż każdy ma swoje zdanie, trzeba je uszanować aczkolwiek nie zgodzę się z nim - bo chyba mam do niego prawo?

Co do bezpieczeństwa - przeglądając 10-15 stron które się zna jak własną kieszeń, ściąganie plików z bezpiecznych źródeł, dodatkowo logi z HT i jedziemy (?)

Cóż, moim skromnym zdaniem uważam że lepiej mieć linux-zombi niż windows-zombi.

"Poza tym nieskonfigurowanego Windowsa można używać, linuxa już nie."

Że niby co? Rozwiń to proszę bo takiego czegoś to jeszcze żem nie słyszał.

"Pamięciożerny? Jedna z nowszych wersji Ubuntu"

Czy mówimy akurat o ubuntu? Nie.

Co do 'zzerania' - Debian 5.0.2 Lenny: 17 zakładek FF + Pidgin + inne mniejsze gó**a = średnie obciążanie z ostatnich 1, 5 i 15 minut: 0,80, 1,15, 1,110 co fakt faktem przyznać muszę Lenny jest bardziej zzerny niz wersja 4.0, mam porównanie, ponieważ 4.0 mam na serwerze, dodatkowo czytałem opinie ze lenny potrafi o 100% więcej zzerac od swojego poprzednika.

Aczkolwiek na to wpływa sporo np. jakie mamy środowisko.

Osobiście mam lxde i złego słowa powiedzieć nie moge, na gnome również hula ale te KDE 4.2.x to krowa, nie wiem jak to wygląda w nowym 4.3.x ale sądzę żę nie lepiej.

Dodatkowo czego Was windows nauczy, klikania? Może czas poznać coś innego?

Cóż, najlepiej DawPi jak spróbujesz chociaż linuksa: zbootuj sobie płytkę i zobacz co i jak wygląda, distro pomoże Ci wybrać serwis jakilinux.org

Dziękuję za prawo głosu

Edytowane 1 Września 2009 przez net

[Batman]

Ciekawa dyskusja

co do win 7 jest to poprawiony niewypał który sie nazywał vista (sam Microsoft w końcu to przyznał)

czy jest lepszy od xp?

w/g mnie osobiście nie, w/g firm chyba też nie skoro deklarują ze nie wymienia xp na win7 , i co ciekawe np. laptop z vistą nawet z opcją upgrade do win 7 jest tańszy od tego samego lapka z xp ciekawe prawda?(sam osobiście dopłacałem do xp w moim lapku)

Za to win7 ultimate czyli niestety najdroższy ma wirtualne środowisko XP i to jest patent który może skłonić wielu posiadaczy XP do przejścia na win 7

dla kogos kto lubi minimalizm szybkość prostotę i nie chce mu się uczyć nowego systemu jednak lepszy będzie nadal xp (o ile gdzieś go można jeszcze kupić) no i niezapominajmy o cenie xp oem to ok 400 zeta a win 7 box utimate to ok 1800 zeta

jezeli lubi się bajery na pulpicie nowe gry z dx10,11 to win7 natomioast dla prawdziwych twardzieli jest linuks

[mlodszy]

Masz do wyboru. Windows, Linux.

Windows - Nie masz czasu na zaglebianie sie w system, oczekujesz czegos gotowego co bedzie dzialac od tak i wszystko czego Ci trzeba zainstalujesz na nim.

Linux - Masz czas zeby wejsc w temat o nim, jestes cierpliwy i chcesz rozwiazywac problemy jezeli takie sie pojawiac, probujesz nowych narzedzi, nowych rozwiazan. Poswiecasz temu czas.

Ja tak to widze.

Osobiscie jestem uzytkownikiem Linux'a na codzine. Opera, Pidgin, Skype, kilka terminali itd. na ta chwile wyglada to tak: load average: 0.20, 0.29, 0.29

Ale uwazam ze Twoja wlasna decyzja jest co wybierzesz. Musisz sam dojsc do wniosku czego Ci trzeba.

[godfather]

system działa STABILNIE.

(5 minut przerwy na śmiech)

Windowsy nie są stabilne, a już na pewno 2 miesiące użytkowania tego nie wykazują. Jak system przetrwa 12 miesięcy to można go uznać za stabilny

Ja osobiście preferuję Windows XP. Ustawiam wygląd Win98, dzięki czemu jest lepsza wydajność, a poza tym każdy system można 'zarżnąć'. Jedynie co to zobacz czy masz 64-bitowy procesor i taki system zainstaluj. Czyli w grę wchodzi Win7, Vista i WinXP 64bit. Ja bym brał tego ostatniego.

[DawPi]

Będę miał 4GB ramu - czytałem, że 32 bitowe procesory obsłużą tylko do ok. 3,5GB ramu.

[Kacperex]

(5 minut przerwy na śmiech)

Windowsy nie są stabilne, a już na pewno 2 miesiące użytkowania tego nie wykazują. Jak system przetrwa 12 miesięcy to można go uznać za stabilny

Na tym samym kompie mam świeża instalkę XP i znikąd potrafi walnąć Bluescreen. 2 jak na WINDOWSA to szmat czasu i mi tu nie gadaj, że nie jest on stabilzny.. Ile razy spotykałem się, że ktoś cokilka dni instalował na nowo system. Masę. Mimo, że 7 jeszcze nie wyszła jest to naprawdę kawał dobrej roboty.

DawPi zainstaluj sobie "pożyczoną" 7 i sam się przekonasz.

[Amfidiusz]

Cóż każdy ma swoje zdanie, trzeba je uszanować aczkolwiek nie zgodzę się z nim - bo chyba mam do niego prawo?

Nie rozumiem sformułowania. Nie rozumiem też dlaczego wszyscy uważają, że jak neguję czyjeś zdanie, to nie pozwalam mu go wygłaszać. To że się z kimś nie zgadzam i mam totalnie inne poglądy wcale nie oznacza, że nie powinieneś wygłaszać swojego zdania! Na tym polega dyskusja - a dyskusje są podwaliną każdego forum! Jedyne o co poprosiłem, to o argumenty, które otrzymałem. Więc jest dobrze

Co do bezpieczeństwa - przeglądając 10-15 stron które się zna jak własną kieszeń, ściąganie plików z bezpiecznych źródeł, dodatkowo logi z HT i jedziemy (?)

Z racji profilu mojego forum pliki ściągam z wielu różnych źródeł. Wolę się sam przejechać i usunąć posty niż nadszarpnąć swoją reputację.

"Poza tym nieskonfigurowanego Windowsa można używać, linuxa już nie."

Że niby co? Rozwiń to proszę bo takiego czegoś to jeszcze żem nie słyszał.

Instalujesz WinXP, wrzucasz płytkę dostarczoną z MoBo i możesz działać.

Instalujesz Linuxa, męczysz się nad instalacją driverów parę godzin, a i tak coś nie śmiga - i nawet użytkownicy pingwinka o tym piszą, że ten system trzeba najpierw przygotować do pracy.

"Pamięciożerny? Jedna z nowszych wersji Ubuntu"

Czy mówimy akurat o ubuntu? Nie.

Ubuntu rzuciłem jako przykład jednego z popularniejszych systemów. Równie dobrze możemy porównywać obciążenie generowane przez Win 3.1 - ale skupmy się na nowych produktach.

średnie obciążanie z ostatnich 1, 5 i 15 minut: 0,80, 1,15, 1,110

Co to za wartości? Wychowałem się na Windowsie, a tutaj mam jedynie zużycie pamięci w MB i procesora w %. Nie mam więc jak porównać...

Dodatkowo czego Was windows nauczy, klikania? Może czas poznać coś innego?

Jeśli będę się chciał nauczyć, to pójdę do szkoły. Sugerujesz, że system instaluje się w celu przedstawienia sobie kolejnego wyzwania? Jeśli tak, to zdecydowanie podziękuję Linuxowi. OS ma być intuicyjny i nie ma wymagać ode mnie olbrzymiej wiedzy o jakichś procesach w jądrze, a jego wymagania mają się właśnie sprowadzić do tego co i gdzie powinienem kliknąć.

w/g mnie osobiście nie, w/g firm chyba też nie skoro deklarują ze nie wymienia xp na win7

Tak samo wszyscy mówili o przejściu z 98 na XP po niewypale 2000 i Milenium.

Windows - Nie masz czasu na zaglebianie sie w system, oczekujesz czegos gotowego co bedzie dzialac od tak i wszystko czego Ci trzeba zainstalujesz na nim.

I właśnie dlatego to Windows jest wciąż najpopularniejszym systemem

(5 minut przerwy na śmiech)

Windowsy nie są stabilne, a już na pewno 2 miesiące użytkowania tego nie wykazują. Jak system przetrwa 12 miesięcy to można go uznać za stabilny

U mnie średnia to 18 miesięcy na WinXP. Ostatni format robiłem w kwietniu, bo zacząłem się bawić ze stylami i coś schrzaniłem - ale był to ewidentnie mój błąd. Czy po półtora roku działania bez bluescreenów, wirusów itp. można uznać XP za stabilny?

Czyli w grę wchodzi Win7, Vista i WinXP 64bit. Ja bym brał tego ostatniego.

Nie wiem jak obecnie wygląda sytuacja, ale jeszcze rok temu ludzie strasznie narzekali na brak sterowników i opory niektórych aplikacji przy współpracy na tym systemie. Pewnie teraz jest już lepiej, ale warto by było o tym trochę więcej poczytać.

Na tym samym kompie mam świeża instalkę XP i znikąd potrafi walnąć Bluescreen

I na pewno już rozszyfrowałeś dlaczego problem się pojawiał? System sam z siebie nie rzuci błędem.

że 32 bitowe procesory obsłużą tylko do ok. 3,5GB ramu.

Nie procesory, a systemy

[AMIGAnTOMEK]

No to może i ja z racji tego, że użytkuję Windę już łądnych parę lat a w międzyczasie i linuxa się liznęło. Niezaprzeczalnym aututem linuxa jest...... jego darmowość i dla użytkownika desktopowego chyba tylko to. Początkowe trudności z konfiguracją dla świeżego użytkownika w linuxie są naprawdę uciążliwe. Pół biedy jeśli chodzi tylko o instalację driverów od grafy (są już wogóle porządne drivery do ATI? Bo jak ostatnio się bawiłem linuxem to były tylko do nvidii). Schody zaczynają się gdy brak driverów do sieciówki co ja przerabiałem z moją kartą wifi. Pozatym nieznając tematu trzeba sobie szukać odpowiedników programów używanych pod windą i uczyć się ich obsługi od nowa bo z reguły GUI jest inne. Nie zawsze też są w pełni kompatybilne z formatami używanymi ogólnie (np. nie ma pełnej kompatybilności między formatami M$Office i OpenOffice). No i nie wszystko znajdziesz w postaci gotowych pakietów. Część dostępna jest wyłacznie w postaci źródeł które musisz skompilować sam.

IMHO jeśli nie stanowi dla Ciebie przeszkody cena bierz Windę. Jeśli lubisz wyzwania i uczenie się od początku wielu rzeczy postaw pingwina.

Dla świadomego użytkownika internetu za jakiego Cię mam argument bezpieczeństwa jest nieistotny wystarczy wiedzieć co się robi i mieć podstawowy nawet darmowy pakiet zabezpieczający.

Co do wersji windy to też uważam że powinieneś wziąć Win7 x64. Po pierwsze obsłuzy Ci w pełni te 4GB RAMu a i więcej jak w przyszłości dokupisz sobie. x86 pokaże że masz 4 GB ale nie potrafi skorzystać z więcej niż 3,5. Przy instalacji win7x64 też miałem obawy o stery tym bardziej że używam wersji RC a nie RTM. i........ stery do mobo jak i grafy nvidia zapewnia juz od jakiegoś czasu. Stery do drukarki (Brother) pasują od Visty (podobnie jak do wielu innych urządzeń). Jedyne czego nie udało mi się uruchomić to kamerka internetowa kupiona za 30 zeta . System chodzi bezproblemowo i jeszcze do marca mam czas na podjęcie decyzji o tym czy taki właśnie kupię (od marca zadziała timebomb i system będzie mi się co 2 godziny resetował ale to cena za darmowe legalne korzystanie z Windy ). W chwili obecnej możesz już kupić kompa z Vistą i darmowym voucherem na upgrade do Win7.

[DawPi]

Nie procesory, a systemy

Cichaj.

To jak to jest?

[DawPi]

No dobra,

to ten procek: http://www.esc.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=10852 jest 32 czy 64 bitowy?

[Amfidiusz]

No dobra,

to ten procek: http://www.esc.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=10852 jest 32 czy 64 bitowy?

Intel EM64T - jak myślisz?

Może inaczej: Mając procka 64, a system 32 - będziesz korzystał z max 3.5GB RAMu. Dlatego to system jest ograniczeniem, a nie procesor.

[DawPi]

Nie myślę tylko pytam, bo się nie znam.

Czyli to procek 64 bitowy, ołki, dzięki.

Słyszałem, że sporo progsów na 64 nie działa, że problem ze sterami, prawda to?

EDIT:

czyli instalując system 64 bitowy obsłuży mi te 4GB ramu?

[mlodszy]

Instalujesz WinXP, wrzucasz płytkę dostarczoną z MoBo i możesz działać.

Instalujesz Linuxa, męczysz się nad instalacją driverów parę godzin, a i tak coś nie śmiga - i nawet użytkownicy pingwinka o tym piszą, że ten system trzeba najpierw przygotować do pracy.

Tutaj sie nie zgodze. Jak na razie nie uswiadczylem problemow ze sterownikami. A jedyne jakie instalowalem to do grafiki. Wymagalo to odemnie sciagniecia sterownikow ze strony nVidii. Ale brak sterownikow nie oznaczal braku graficznej wersji systemu. Jedyne co to byl brak w 3d.

Ubuntu rzuciłem jako przykład jednego z popularniejszych systemów. Równie dobrze możemy porównywać obciążenie generowane przez Win 3.1 - ale skupmy się na nowych produktach.

Ubuntu to przerost czasem formy nad trescia. Ja osobiscie nie lubie tego systemu. Poza tym, Ubuntu dostarcza gotowy produkt wraz z aplikacjami. To nie jest system czysty ktory nie ma nic w sobie.

A zapytam jeszcze. Ubuntu Remix czy czyste Ubuntu?

Co to za wartości? Wychowałem się na Windowsie, a tutaj mam jedynie zużycie pamięci w MB i procesora w %. Nie mam więc jak porównać...

A co do tych wartosci (EN): http://en.wikipedia.org/wiki/Load_(computing)

Badz (PL): http://jabba.pl/seban/id/9626

Tak samo wszyscy mówili o przejściu z 98 na XP po niewypale 2000 i Milenium.

Skoro uwazasz ze 2k to niewypal to Ciekawe dlaczego MS przedluzal wsparcie dla tego systemu? Bo chyba nie od tak sobie bo mu sie chcialo? W firmach nadal 2000 ma niezly udzial. A co do Milenium, to tak naprawde 98 lekko odswierzone. Wiec nie porownuj go do 2000, ktory byl oparty na NT.

I właśnie dlatego to Windows jest wciąż najpopularniejszym systemem

Tak i nie. Podstawowa sprawa ze ludzie w wiekszosci uwazaja ze nie ma innego systemu operacyjnego jak Windows i o Linux nigdy nie slyszeli. Sprawa sie jednak zaczyna coraz lepiej klarowac bo firmy wprowadzja na rynek notebooki z preinstalowanymi Linuxami i to wlasnie glownie z Ubuntu.

Druga sprawa to lenistwo. To glowny powod dla ktorego linux nie ma przebicia.

U mnie średnia to 18 miesięcy na WinXP. Ostatni format robiłem w kwietniu, bo zacząłem się bawić ze stylami i coś schrzaniłem - ale był to ewidentnie mój błąd. Czy po półtora roku działania bez bluescreenów, wirusów itp. można uznać XP za stabilny?

XP jest stabilny w glownej mierze dzieki swiadomosci osoby ktora z niego korzysta.

Nie wiem jak obecnie wygląda sytuacja, ale jeszcze rok temu ludzie strasznie narzekali na brak sterowników i opory niektórych aplikacji przy współpracy na tym systemie. Pewnie teraz jest już lepiej, ale warto by było o tym trochę więcej poczytać.

Juz tak nie dramatycznie. Ludzie narzekali, ale chwila zastanowienia i po problemie lub prosta instalacja programu ktora wymagala 3 klikniec. Poza tym producenci sprzetu dostarczaja coraz szerzej sterowniki dla linuxa.

EDIT:

czyli instalując system 64 bitowy obsłuży mi te 4GB ramu?

Tak.

Większa przestrzeń adresowa. Architektura AMD64 definiuje przestrzeń adresową ograniczoną do 48 bitów (w aktualnych implementacjach używa się 40 bitów, co przekłada się na możliwość zaadresowania do 1 TiB pamięci operacyjnej). Architektura x86 pozwala na zaadresowanie jedynie 4GiB, z czego dostępne dla użytkownika (i aplikacji) jest najczęściej 2GiB lub 3GiB (podział ten zależny jest od systemu operacyjnego). Z uwagi na rozszerzenia wprowadzone w Pentium Pro możliwe jest zainstalowanie do 64GiB RAM, jednak nie jest to pamięć liniowo równocześnie dostępna. W przyszłości, implementacje architektury AMD64 mogą używać pełnych 48 bitów, co pozwoli na bezpośredni dostęp do 256 TiB pamięci operacyjnej. Przy użyciu systemu operacyjnego korzystającego z architektury AMD64 możliwe jest zwiększenie dostępnej pamięci operacyjnej dla pojedynczego 32-bitowego procesu do 4GiB, bez potrzeby rekompilacji i zmian w kodzie programu.

Edytowane 2 Września 2009 przez mlodszy

[net]

No to może i ja z racji tego, że użytkuję Windę już łądnych parę lat a w międzyczasie i linuxa się liznęło. Niezaprzeczalnym aututem linuxa jest...... jego darmowość i dla użytkownika desktopowego chyba tylko to. Początkowe trudności z konfiguracją dla świeżego użytkownika w linuxie są naprawdę uciążliwe. Pół biedy jeśli chodzi tylko o instalację driverów od grafy (są już wogóle porządne drivery do ATI? Bo jak ostatnio się bawiłem linuxem to były tylko do nvidii).

Są. TW, UT i inne smigają jak chcą

:~$ fglrxinfo

display: :0.0 screen: 0

OpenGL vendor string: ATI Technologies Inc.

OpenGL renderer string: ATI Radeon X1200 Series

OpenGL version string: 2.1.8304 Release

Info: http://forums.debian.net/viewtopic.php?f=16&t=38543

Gdzieś na dnu jeszcze widziałem ale znaleźć nie mogę.

Sory, jest sens instalować ubu?

Moim zdaniem, oczywiście na miejscu DawPiego zainstalowałem być debiana, czystego, nie zadne jego distro np. ubuntu.

Wielu moich znajomych co na co dzień używają Linuksa polecają Pardus'a aczkolwiek mi osobiście nie przypadł do gustu.

Panowie, Vista... nie polecacie tego DawPiemu, moim zdaniem nie zasługuję on na coś takiego jak Vista...

Co do win 7 się nie wypowiadam, ale nie zapowiada się najlepiej moim zdaniem...

Zresztą cóż, przyznaje się Wam, jedynym w miare sprawnym windowsem który chodzi u mnie (używa go pozostała część rodziny) jest windows XP Home + SP 3.

Instalujesz Linuxa, męczysz się nad instalacją driverów parę godzin, a i tak coś nie śmiga - i nawet użytkownicy pingwinka o tym piszą, że ten system trzeba najpierw przygotować do pracy

Cóż, w sieci jest tyle tutków na ten temat że nie powinno być większego problemu, trochę chęci i zrobione.

Fakt, przyznam Ci racje też sporo siedziałem nad sterami do ATI bym mógł pograć w TW lub coś podobnego, ale poświęciłem się - położyłem wszystko na jedną kartę.

Raz Xy zrypałem, ale cóż, postawiłem ja na nogi, za 2 razem wstały wraz z fglrx.

Jeśli będę się chciał nauczyć, to pójdę do szkoły. Sugerujesz, że system instaluje się w celu przedstawienia sobie kolejnego wyzwania? Jeśli tak, to zdecydowanie podziękuję Linuxowi. OS ma być intuicyjny i nie ma wymagać ode mnie olbrzymiej wiedzy o jakichś procesach w jądrze, a jego wymagania mają się właśnie sprowadzić do tego co i gdzie powinienem kliknąć.

Cóż, może niezbyt to 'dobrze' zabrzmiało aczkolwiek nie jest tak źle jak Ci się wydaję.

Miałeś kiedyś większe zagłębienie się w Linuksa?

Sam system instaluje się z 10-15 minut, po konfiguracji masz system gotowy do pracy, podstawowe pakiety masz już po instalowane.

Nie wiem jak to teraz jest ale np. ubuntu sam Ci proponuję sterowniki zamknięte (z tego co pamiętam).

Wszystko zależy o jakim distro rozmawiamy.

Ja osobiście podczas instalacji debianka musiałem uzupełniać repo, dla samego siebie zainstalowałem dodatkowo nakładkę apt-get, tzn. synaptic menager (huh, chyba dobrze napisałem) aczkolwiek większość i tak instaluje z konsoli, bo szybciej, wygodniej i kreatywnie ;P

Dziękuję.