1. Opcja 1: Ja bym na Twoim miejscu zaopatrzył się w hiren's boot cd lub innego bootowalnego mini xp z płyty CD lub jakiegoś linuxa np. Ubuntu, następnie przeskanował z wspomnianego live CD wszystkie dyski antywirusem, ad-aware, pousuwał sobie wszystko i sprawdził czy jest czysto. Jeśli tak, polecam tego resizera: http://microsoft-powertoys-image-resizer.softonic.pl Zrobiony przez microsoft, więc syfu nie uświadczysz. Zdjęcia pomniejszają się błyskawicznie, zachowują dobrą jakość i mało potem ważą.
2. Opcja 2: format c (po uprzednim zrobieniu backupu danych z użyciem metod opisanych powyżej), świeża instalacja windowsa i sterowników, używanie wspomnianego wcześniej resizera