Dobry, skuteczny antywirus..

[TurkuSevdaliAska]

Kaspersky - plusy: mam go od 2 lat i jeszcze mnie nie zawiódł (w przeciwieństwie do np. Awiry czy Awasta), wszystko robi sam - ja nie muszę nic ręcznie usuwać, dobry support, minusy: płatny, trochę obciąża system.

[jozefg]

Dotąd używałem NOD32, od tygodnia testuję BullGuard.

[godfather]

W kilku firmach (niekoniecznie małych) widziałem, że w użytku jest właśnie NOD32. Inna sprawa, że zależy co znaczy "do użytku firmowego", bo jeśli faktycznie komputer jest wyłącznie do pracy to niewielka różnica, który wybierzesz. Po prostu jeden z popularnych: Kaspersky, NOD32, Panda. Między tymi bym wybierał.

[mlodszy]

A ja nie używam już żadnego komercyjnego. Posiadałem Kasperskiego, Eseta za czasów korzystania z windows, teraz na maszynach na ogół instaluje AVG Free Edition. Powiem wam że radzi sobie dobrze.

Obecnie lepiej chyba wypada Eset, chociaż Kacper też jest dobry.

Edytowane 29 Października 2010 przez mlodszy

[unbreak]

Ja w domu mam noda, w firmie jest avast!

[Macsch15]

Panda.

[godfather]

Avast to nie antywirus, tylko nakładka na windowsowskiego firewalla Tak przynajmniej działa w praktyce

@up

Że niby o co się rozchodzi?

[Macsch15]

Że niby o co się rozchodzi?

Panda to nie najlepsze rozwiązanie

[Pavulon]

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Polecam jakiegoś linuxiaka i/lub przemyślane działania

[Macsch15]

Dla firmy linux to bardzo dobra sprawa IMO, darmowy, bezpieczny.

[godfather]

Rozwiń myśl o Pandzie, jestem ciekaw opinii o tym produkcie. Jak widzę co nieco wiesz, więc może mógłbyś podzielić się wiedzą?

[Macsch15]

Moim zdaniem nie warto go kupować, jego skuteczność jest zbliżona do darmowej aviry (Gdzieś widziałem testy z tego roku, miała chyba 0.40% większą wykrywalność) , po za tym jest dość ciężki, były takie momenty że panda 2010 zjadała ot tak sobie 500mb ramu. Dla porównania, eset4 podczas pełnego skanowania zjada max ~100.

Dla mnie wydała się również uciążliwa, przy jakiś aplikacjach sieciowych czy innych teoretycznie nie znanych, albo ich nie przepuszcza, albo wyświetla komunikaty do zatwierdzenia.

Pamiętam że jakaś wcześniejsza wersja 2009 albo 2008 totalnie mi zawieszała kompa, albo blokowała cały ruch sieciowy (?!).

[unbreak]

Ja w domu mam noda, w firmie jest avast!

Moja wypowiedź się zaktualizowała, w firmie zainstalowałem ESET SS :] W domu ciągle ESET AV, licencja jakoś do drugiej połowy tego roku :]

[santoz]

Ja używam AVASTA, przepuszcza wszystko jak leci. Może w tym miesiącu kupię jakiś porządny antywirus, jak tylko odbiorę nowy komputer.

Słyszałem że dobry jest Norton, myślę też nad Kaspersky.

Zobaczymy....

[mlodszy]

Z komercyjnych polece: Nod'a i Kasperskiego. Dla mnie najlepiej zawsze sprawdzały.

Z darmowych obecnie: AVG(obecnie na notebooku z XP, ostatnio uchronił mnie przed wirusem z kolegi Pen'a), podobnież Comodo jest też dobry.

[lumota]

ostrzegam przed nodem !!!

nie wykrył wirusa a potem poszło wszystko i był wymagany format

polecam na ten czas f-secure internet security 2011 jak na razie najlepszy pakiet antywirusowy jakiego spotkałem !!

mam na razie licencje trial, ale po paru dniach użytkowania tego produktu zamierzam kupić pełną wersję

nod wykrywał parę wirusów

natomiast f-secure po formacie wykrył ponad 20

w ogóle nie pożera zasobów, nie spowalnia komputera, przyjazny interfejs, dużo opcji które można dostosować wedle własnych potrzeb i wiele innych

Edytowane 19 Stycznia 2011 przez lumota

[unbreak]

jakiego mialeś nod-a?

[lumota]

miałem

ESET NOD32 Antivirus 4.2.67.10 32bit

używałem nod32 ponad 1 rok

Edytowane 19 Stycznia 2011 przez lumota

[DawPi]

I skąd wiesz, że to co wykrył to wirusy?

[Macsch15]

ESET NOD32 Antivirus 4.2.67.10 32bit

używałem nod32 ponad 1 rok

Czyli wersja podstawowa bez firewalla, trzeba było zainstalować coś w stylu COMODO firewall.

[lumota]

I skąd wiesz, że to co wykrył to wirusy?

to było widoczne od razu

komputer strasznie powoli zaczął chodził, a przy starcie systemu ładowały się jakieś komendy dos w 3 oknach ok 2 sek a potem znikały

zaatakował mnie ten wirus co spisuje dane logowania do kont ftp

a nod nic nie wykrył

zrobiłem format i zmieniłem antywirus

[DawPi]

Mnie nod nigdy nie zawiódł. Może dlatego, że trochę mu pomagam - nie odwiedzam podejrzanych stron.

[santoz]

Obecnie mam wirusa, dość znany. Spowalnia lub całkowicie uniemożliwia korzystanie z Pendrive-a.

Avast, jak by nigdy nic przeskanował komputer i pena, po czym wystrzelił z komunikatem "Nie znaleziono zagrożeń" OMG.

Płatna wersja to też taki śmieć działający nie wiadomo po co?

Czy za $tolce działać będzie lepiej?

Edytowane 19 Stycznia 2011 przez santoz

[Amfidiusz]

Że też Wam nie szkoda zasobów systemowych i kasy na jakieś AV działające w tle

Od kilkunastu miesięcy nie używam żadnego. Wystarczy mi w zupełności dobry firewall.

[LukaszM]

Ja też nie używam żadnego, najlepszym antywirusem jest zmiana systemu