Chmurka tagów

[godfather]

Tak się zastanawiałem... nie, źle zacząłem. Ktoś mnie pytał czy jest taka modyfikacja do ipb jak chmurka tagów. W vB wiem, że jest (nie wiem czy darmowa), ale w ipb się nie doszukałem.

Communityseo chyba ma wbudowane coś takiego, ale nie jestem pewny.

Chciałbym wiedzieć czy ktoś się z tym spotkał i czy generalnie jest sens coś takiego instalować. Nigdy nie wiedziałem czy ma to jakiś drastyczny wpływ na pozycjonowanie, czy na cokolwiek.

[DawPi]

Z tego, co wiem, to jest w MinervaSeo oraz bodajże jako oddzielny produkt twórców CSEO. Czy warto - dla mnie to zwykła spamiarka.

[adrian218]

Przyłączam się do pytania czy jest taki mod

[Amfidiusz]

Tag Cloud nie jest wbudowane w CommunitySEO. Jak wspomniał DawPi, jest to oddzielny produkt:

http://communityseo.com/Keyword_Logger.htm

Wypisuje on wszystkie słowa, które spowodowały przekierowanie na forum z Googli. W ten sposób jakby zwiększa moc tych słów w przeglądarkach przyczyniając się do zwiększenia pozycji forum. Przynajmniej w teorii

[godfather]

No to fajnie, choć nie do końca. Czy tylko ja uważam, że nie jest to warte 40$??

[Amfidiusz]

Ciężko powiedzieć. Wyobraź sobie, że masz forum pozycjonowane na słowa: invision, board, ips. Pod tymi frazami widniejesz wysoko w Googlach. Po czym pewnego dnia znudzony user przegląda trzecią-czwartą stronę Googli po zapytaniu 'vbulletin' i trafia na Twój temat, w którym krytykujesz vB. Klika w niego i automatycznie dodawany do niego jest tag vbulletin, który wyrzuca Twoje forum na pierwszą stronę. Od tej pory coraz więcej ludzi po wpisaniu vbulletin trafia na Twoje wypociny, a Ty cieszysz się licznikiem uników

[godfather]

Rozumiem, czyli z mojego punktu widzenia nie warto. Na forum zaczynają zaglądać userzy nie związani z tematyką forum, zaczynają się panoszyć, pisać tematy uznawane za spam - zbędne. Rekompensatą są unikalne wizyty, jednak jest to kropla w morzu, które wysprzątać trzeba z zanieczyszczeń. Smród, bru i ubóstwo po prostu.

Ostatni post dał mi trochę do myślenia i szczerze powiem, że nie zdecydowałbym się na to. Zdecydowanie jestem na nie.