Filmy

[DawPi]

Conviction (2010)

O, takiego filmu dawno nie oglądałem. Wszystko czego można oczekiwać od filmu. Absolutnie perełka. Szacun.

[Amfidiusz]

Ja wczoraj sięgnąłem po długo oczekiwany True Grit. Film wręcz rewelacyjny! Może nie wprowadza żadnych nowości do kinematografii, ale na parę nominacji w tym roku może liczyć (szczególnie dla aktorów!). Jeżeli więc ktoś lubi brudne westerny okraszone nutką czarnego humoru Cohenów, to zdecydowanie polecam. Osobiście bardziej mi się podobał niż ich poprzednie arcydzieło, No Country for Old Men.

[Macsch15]

Death Race 2 - Nie wiem co Ci ludzie myśleli tworząc ten film, to jest (dosłownie) pierwsza część, kiepscy aktorzy.

Teraz to wygląda tak:

Pierwsza część - Baba z więzienia zatrudnia kierowcę (Jason Statham) którego wrobili za zabójstwo żony dlatego że "frankenstein" zdechł w wyścigu z początku filmu.

Druga część - Inni aktorzy, koleś rabuje bank i wpada do więzienia gdzie inna baba wpada na pomysł zrobienia Death Race (na początku drugiej części to był Dead Match) żeby była większa oglądalność. Główny aktor na koniec się pali i zakłada maskę wraz z pseudonimem "frankenstein" który ginie w pierwszej części filmu.

Fajnie/.

[DawPi]

Ten film lepszy.. Tam się to ciągnęło jak flaki z olejem. Tutaj jakby pokazane co było PRZED tamtymi filmami.

[Macsch15]

Ale mimo wszystko w odwrotnej kolejności powinni dać.

[DawPi]

A ten sam producent i reżyser?

[Macsch15]

DR2:

reżyseria: Roel Reiné

scenariusz: Tony Giglio

DR:

reżyseria: Paul W.S. Anderson

scenariusz: Paul W.S. Anderson, J.F. Lawton

[DawPi]

No i wszystko jasne. Sam sobie odpowiedziałeś.

[Macsch15]

The Human Centipede

Już dawno nie widziałem tak hardcorowego filmu !!

Jedna ze scen:

Wymiata

[Amfidiusz]

Lubię oglądać bajki, ale Megamind było dosyć nużącą rozrywką...

[Sun]

Według mnie najlepszy film to oczywiście Książe Persji Piaski Czasu.

A najgorszy ? Hmmm... Piła V

[Macsch15]

Najnowsza Piła 3D wbrew pozorom podoba mi się najbardziej z wszystkich części.

[Sun]

Najnowsza Piła 3D wbrew pozorom podoba mi się najbardziej z wszystkich części.

Przyznam Ci rację, lecz Piła V to porażka totalna ;/

[Gexem]

Jako wielki fan piły nie zgadzam się z przedmówcą. Akurat piąta część była świetna. Motyw odkryty na końcu był bardzo pouczający (nawiązanie do pięciu otworów, gdzie musieli oddać odpowiednią ilość krwi). Piła jest świetna, osobiście mam gdzieś ludzi, którzy próbują mnie zniechęcić do oglądania kolejnych części swoimi argumentami o tasiemcu itd... (nie ma to nawiązania do przedmówcy, piszę ogólnikowo) Powracając do tematu;

Machete - Film mega, mega zaje**sty. Razem z ekipą śmialiśmy się do łez w kinie do tego stopnia, iż pracownicy musieli sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Tytułowy bohater "Maczeta" grany przez Danny`ego T. jest niesamowity. Jego zajebis**ść jest taka wielka, iż nadaliśmy mu przydomek: `el skurwi*l. Polecam, polecam, i jeszcze raz polecam. Gwiazdorska obsada, krew, ro***erducha, piękne kobiety i ten klimat. Jeden z najlepszych filmów jakie wiedziałem.

- Bruce Willis wkracza do akcji. Tym razem zostaje wplątany przez rząd (a właściwie przez... albo nie, nie chcę spoilerować) w niebezpieczną no nazwijmy to grę. Na jego życie oraz członków jego dawnego zespołu CIA czyhają czy też polują "źli ludzie". No i jak to bywa Bruce musi się oczyścić i odzyskać dobre imię. Film może nie jest świetny, ale jest wystarczająco dobry aby go obejrzeć.

- Pewien nieudacznik poznaje na web czacie nieznajomą dziewczynę. Ta oznajmia mu, iż jeśli do niej wyruszy to pójdzie z nim na całość. Chłopak pożycza od swojego brata czerwone GTO i wyrusza w drogę razem z jego przyjacielem i koleżanką, która niefortunnie dostała się do auta. Oczywiście jak na komedię przystało będzie tutaj wiele fajnych sytuacji. Polecam na sobotni wieczór.

Więcej mi się obecnie pisać nie chce, choroba mnie wykańcza, netbook off i kuruję się dalej... Później jeszcze napiszę o paru ciekawych filmikach.

Edytowane 15 Stycznia 2011 przez Gexem

[Neo]

A ja ostatnio, wkręciłem się w całą serię Resident Evil. A co do Piły V nie oglądałem.

[maciej74]

a ja z czystym sumieniem ,osobom które lubia dobre kino sensacyjne ,gdzie najwazniejsza jest gra aktorska ,a nie efekty komputerowe film

Zmarły w chwili przybycia z 1988 r z Denisem Quadem w roli głównej.

Profesor Dexter Cornell dowiaduje sie ,że został otruty ,nie wie przez kogo i dlaczego .Na znalezienie odpowiedzi i byc moze antidotum ma 24 godziny.

A dla osób lubiących się posmiać (choć moze i nie tylko )polecam cała trylogię Martwe złoze szczególnym uwzględnieniem

Armii ciemności no po prostu ubaw po pachy ,moze niektórych będa razić dośc prymitywne jak na obecne czasy efekty specjalne,ale ja uwazam ,ze własnie urok tkwi w nieużywaniu komputerów do wszystkiego

[santoz]

Wczoraj oglądałem The Socjal Network. Super film, nie przepadam za takim gatunkiem filmu, oglądałem z czystej ciekawości i nie liczyłem że film może się choć trochę spodobać.

Myliłem się, warto zobaczyć.

[godfather]

Skyline - Film przepełniony nudą, kiepskimi efektami dźwiękowymi i wizualnymi co w filmie typu si-fi jest nie odłączną cechą przyjemnego oglądania.

Film się kończy w momencie gdzie tak naprawdę powinien się rozwinąć, słaba gra aktorów do których nie warto się przyzwyczajać bo większość ginie (zostaje jedna dziewczyna, niezbyt ładna).

Potwory wyglądają (dosłownie) jak pochwa z zębami umoczonymi w soku z ogórków, to wszystko otoczone w efekty i ruchy rodem z Aliens vs Predators.

Nie rozumiem takich wypowiedzi. O Wojnie Światów wszyscy na około mówili, że niezły film, można popatrzeć itd., a tutaj mamy powtórkę z rozrywki i już nikomu się nie podoba. Film początkowo dość ciekawy, z czasem zrobił się nużący, ale mimo wszystko końcówka mnie zaskoczyła.

Nie zgodzę się również z tym, że "Film się kończy w momencie gdzie tak naprawdę powinien się rozwinąć". Po prostu lubujesz się w innych rodzajach filmu. Co dla jednego sufitem, dla drugiego podłogą, nie?

Poza tym, oglądałem Monsters 2010 - Znowu totalna NUDA, wszystko wyjątkowo przewidywalne, na tyle że wyłączyłem film 10 minut przed końcem.

Kiepscy aktorzy, słabe potwory wyglądające jak zwykła ośmiornica i sceny bardziej podchodzące pod film romantyczny

Nie polecam.

Nie oglądałem tego filmu, ale tak szczerze: czego oczekujesz od filmu oznaczonego jako melodramat? Takie filmy zwykle są właśnie nudne, przewidywalne i przepełnione romantycznymi scenami. Potwory zapewne też nie są istotą tego filmu, więc bez przesady żeby czepiać się szczegółów

Ja sobie w końcu obejrzałem Ciekawy przypadek Benjamina Buttona. Słowo "ciekawy" jest chyba nieco na wyrost, bo wyrost, bo momentami fabula strasznie się ciągnęła, ale ogólnie film przyjemny i warto go obejrzeć.

Obejrzałem również Joe Blacka do końca (nigdy nie miałem okazji) i mimo, że końcówka była oczywista to była tak dziwna. Wszystko jest w tym filmie wytłumaczone, nie ma niczego zaskakującego, a mimo wszystko jest zaskakujący. Mam takie mieszane uczucia co do filmu, ale sam w sobie jest genialny, naprawdę mi się podobał.

[Macsch15]

Sprzedawcy 2 - NAJLEPSZA komedia jaką do tej pory oglądałem ! Uśmiałem sie zacnie ! POLECAM !

"Nigdy nie bierze sie z d*py do ust" :D :D

Edytowane 27 Stycznia 2011 przez macsch15

[DawPi]

Człowieku - takie starocie to się już dawno oglądało.

[Macsch15]

Możliwe, ja jeszcze nie oglądałem .

[DawPi]

Turysta (2010 Tourist, The)

Słyszałem opinie, że film nie jest zbyt fajny, ale ja lubię takie filmy! :-) Lekkie, z humorem, ładnymi kobietami (no, jedną ), zwroty akcji, zaskoczenie i zaskakujące zakończenie.. Polecam! :-)

[unbreak]

TRON: Legacy (2011) - rewelacyjna kontynuacja równie rewelacyjnej klasyki TRON (1982). Gorąco polecam oba filmy. Edytowane 27 Stycznia 2011 przez unbreak

[godfather]

Oglądałem dziś Turystę i podzielam opinię DawPiego. Film dobry, przyjemnie się go ogląda, choć przez jakieś 20 minut (w środku filmu) nieco się ciągnął bez celu.

Co do zakończenia to było zaskakujące, ale wkurza mnie, że spodziewałem się takiego właśnie zakończenia. Może pomysł nie jest nowy i już gdzieś coś podobnego widziałem, nie wnikam, ale zabolało

[santoz]

Turysta (2010 Tourist, The)

Słyszałem opinie, że film nie jest zbyt fajny, ale ja lubię takie filmy! :-) Lekkie, z humorem, ładnymi kobietami (no, jedną ), zwroty akcji, zaskoczenie i zaskakujące zakończenie.. Polecam! :-)

Każda kobieta z 10 kilami "tapety" wygląda pięknie.